W niedziele liderzy Tatarów krymskich Refat Czubarow oraz Mustafa Dżemilew (rosyjskie władze wpisały ich na listę osób non grata) rozpoczęli blokadę dróg prowadzących na Krym z obwodu chersońskiego. Zatrzymują wszystkie ukraińskie ciężarówki, które dostarczają na półwysep żywność. Blokować okupowany półwysep społeczności krymskotatarskiej pomagają członkowie nacjonalistycznego Prawego Sektora, który walczą w prorosyjskimi separatystami w Donbasie. W wyniku blokady w obwodzie po ukraińskiej stronie granicy utknęło kilkaset ciężarówek. Wielu kierowców zawróciło. Rdzenni mieszkańcy półwyspu domagają się od rosyjskich władz uwolnienia więźniów politycznych oraz zaprzestania represji wobec krymskotatarskich oraz ukraińskim mediów. Chcą, by władze okupowanego półwyspu zdjęły z liderów Tatarów krymskich zakaz wjazdu i pozwoliły na przyjazd tam dziennikarzy i obserwatorów międzynarodowych, zajmujących się obroną praw człowieka.

Blokada półwyspu wywołała na Ukrainie burzliwą dyskusję. Wielu mieszkańców tego kraju nie zdawało sobie sprawy z tego, że władze w Kijowie nie powstrzymały współpracy ukraińskich przedsiębiorców z władzami okupowanego terytorium. W odpowiedzi na to prezydent Petro Poroszenko poparł krymskotatarską społeczność i polecił straży granicznej oraz MSW zapewnić bezpieczeństwo blokujących półwysep aktywistów.

Z kolei władze okupowanego Krymu uspokajają, że 95 proc. żywności pochodzi od lokalnych lub rosyjskich producentów. – W ciągu dwóch tygodni z półek krymskich sklepów w ogóle znikną ukraińskie towary. Poradzimy sobie z tym – powiedział premier anektowanego półwyspu Siergiej Aksionow.

Lokalne media podają, że ceny na żywność na półwyspie są trzykrotnie wyższe niż na Ukrainie. Problem polega na tym, że Rosja nie ma połączenia lądowego z półwyspem, a jedyna droga poprzez którą są dostarczane produkty, prowadzi właśnie z obwodu chersońskiego. Zgodnie z zapowiedziami rosyjskiego rządu, w najbliższych latach Moskwa ma zbudować most poprzez cieśninę Kerczeńską, dzięki któremu Rosja będzie miała połączenie lądowe z Krymem.