Trudne rozmowy o pieniądzach w nowej pracy

Chociaż powodem zmiany pracy najczęściej jest wyższe wynagrodzenie, to negocjacje zarobków są największym wyzwaniem dla wielu kandydatów.

Publikacja: 26.02.2024 03:00

Trudne rozmowy o pieniądzach w nowej pracy

Foto: Adobe Stock

Aż 47 proc. pracujących Polaków, którzy w drugiej połowie zeszłego roku zmienili pracodawcę, jako powód tej zmiany wskazuje w badaniu Randstad wyższe wynagrodzenie. Jednocześnie ta kluczowa dla wielu osób kwestia budzi najwięcej obaw, jak dowodzi przeprowadzone na przełomie stycznia i lutego 2024 roku badanie firmy rekrutacyjnej Hays Poland, które objęło ponad 1000 specjalistek i specjalistów w Polsce.

Najwięcej, bo 39 proc. z nich, przyznało, że podczas rozmowy rekrutacyjnej najtrudniej jest im odpowiadać na pytanie o oczekiwania finansowe. (drugie na liście trudnych pytań – dotyczące wad i zalet kandydata – wskazało znacznie mniej, bo 26 proc. uczestników badania).

Jakie są powody trudności w negocjacji wynagrodzenia?

Najczęściej jest to obawa kandydatów, że podana przez nich kwota będzie zbyt wygórowana, co mogłoby ich wyeliminować z procesu rekrutacji. Ten powód wskazała prawie połowa badanych, których stresuje rozmowa o finansach.

Cenne raporty płacowe

Sporo, bo 33 proc. specjalistów i specjalistek stresujących się pytaniem o oczekiwane zarobki, przyznaje, że nie czuje się komfortowo, rozmawiając o pieniądzach. Jednak ważnym powodem (podanym przez 22 proc. badanych) jest też brak znajomości aktualnych trendów płacowych, co utrudnia określenie optymalnych widełek płacowych.

Te obawy specjalistów nie dziwią rekruterów, w tym ekspertów Hays Poland, którzy potwierdzają, że zawyżone oczekiwania finansowe kandydata faktycznie ograniczają jego szanse na otrzymanie pracy. Pracodawca może bowiem stwierdzić, że na tak drogiego pracownika zwyczajnie go nie stać. Natomiast jeśli nawet kandydat zgodzi się ostatecznie na niższą kwotę, to firma może się obawiać jego mniejszej motywacji do pracy.

– Jednak jeśli specjalista już na samym początku poda zaniżone widełki, to później może być trudno o negocjacje – zaznacza Justyna Chmielewska, dyrektor w Hays Poland. Radzi też osobom rozglądającym się za nowym pracodawcą, by lepiej poznały aktualne trendy płacowe, co pozwoli im dobrze oszacować aktualną wartość swoich kompetencji. Według ekspertki warto systematycznie przyglądać się raportom i zestawieniom płacowym. (Wiele z nich jest za darmo dostępnych w internecie).

– To ważna praktyka, którą powinni stosować zarówno kandydaci, jak i pracodawcy chcący zatrzymać najlepsze talenty w firmie – zaznacza Chmielewska. Na pytanie o oczekiwane zarobki kandydat może wówczas powołać się na raport płacowy firmy X czy Y i podane tam stawki na danym stanowisku.

Cenną wskazówką mogą być także widełki płacowe zamieszczane w ofertach pracy.

Widełki z ofert pracy

Jak wynika z danych, które „Rzeczpospolita” uzyskała z czołowego portalu rekrutacyjnego, Pracuj.pl, widełki płac ujawniane są w ofertach coraz częściej. Podczas gdy jeszcze w 2022 roku taką informację zawierało 16,7 proc. wszystkich ogłoszeń na Pracuj.pl, to w ubiegłym roku ich udział zwiększył się do 20,3 proc. – Przyglądając się pierwszym miesiącom 2024 roku widzimy, że ten trend się wzmacnia, a ogłoszenia zawierające informację o wynagrodzeniu, które na danym stanowisku oferuje pracodawca, stanowią 21,6 proc. wszystkich ofert zamieszczonych w tym okresie – zaznacza Anna Goreń, starsza specjalistka ds. PR i CSR w Pracuj.pl. Dodaje, że w tym roku największy udział ogłoszeń z widełkami wynagrodzenia widać w branży call center/obsłudze klienta, w IT, w organizacjach pozarządowych, a także w branży nieruchomości oraz telekomunikacji i nowych mediów.

Są też sektory, w których ostatnio informacje o wynagrodzeniu pojawiają się w ofertach publikowanych w serwisie Pracuj.pl rzadziej – to media i reklama oraz HoReCa (hotele, gastronomia) wraz z turystyką. Rekruterzy przypominają, by w analizie stawek podawanych w ofertach pracy uważnie przeczytać zakres obowiązków i oczekiwania na danym stanowisku, uwzględniając też wielkość pracodawcy. Zwykle sprawdza się tu zasada, że duży może więcej – także pod względem wynagrodzeń.

Aż 47 proc. pracujących Polaków, którzy w drugiej połowie zeszłego roku zmienili pracodawcę, jako powód tej zmiany wskazuje w badaniu Randstad wyższe wynagrodzenie. Jednocześnie ta kluczowa dla wielu osób kwestia budzi najwięcej obaw, jak dowodzi przeprowadzone na przełomie stycznia i lutego 2024 roku badanie firmy rekrutacyjnej Hays Poland, które objęło ponad 1000 specjalistek i specjalistów w Polsce.

Najwięcej, bo 39 proc. z nich, przyznało, że podczas rozmowy rekrutacyjnej najtrudniej jest im odpowiadać na pytanie o oczekiwania finansowe. (drugie na liście trudnych pytań – dotyczące wad i zalet kandydata – wskazało znacznie mniej, bo 26 proc. uczestników badania).

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wynagrodzenia
Polacy chcą skończyć z płacowym tabu, ale nie do końca
Wynagrodzenia
Wzrośnie dofinansowanie do wynagrodzeń dla osób z niepełnosprawnościami
Wynagrodzenia
Daleko do równych zarobków kobiet i mężczyzn na Wyspach
Wynagrodzenia
Pracownicy nie walczą o podwyżki. To temat tabu
Wynagrodzenia
Płaca minimalna rządzi podwyżkami. Ile przeciętnie zarabiają Polacy?