Łukasz Wejchert jest przekonany, że przedsiębiorczość dziedziczy się w genach.
– Kiedy obserwowałem swojego ojca, widziałem, jaką ma intuicję. Nigdy nie korzystał za bardzo z internetu, ale czuł, że to ważne medium, rozumiał to i dlatego w sieć zainwestowaliśmy. Dziś widzę po pytaniach moich synów, że mają ciekawe podejście do wielu zagadnień. Interesuje ich, jak działają rozmaite przedsięwzięcia – mówi Łukasz, syn współzałożyciela ITI Jana Wejcherta, dziś właściciel firmy Dirlango inwestującej w start-upy i przedsiębiorstwa działające na styku mediów i nowych technologii, m.in. iTaxi, Justtag czy Netsprint. Łukasz jest ojcem trzech synów, którym nie zamierza narzucać życiowych wyborów.