Złoty Kask dla Dominika Kubery. Bartosz Zmarzlik poza podium

Dominik Kubera z Motoru Lublin wygrał zawody o Złoty Kask. W Opolu karty rozdawały pola startowe.

Publikacja: 01.04.2024 16:47

Dominik Kubera (Orlen Oil Motor Lublin).

Dominik Kubera (Orlen Oil Motor Lublin).

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Kluczowe znaczenie dla wyników miał układ pól startowych. Ogromnym handicapem było pierwsze, wewnętrzne pole, z którego zawodnicy wygrywali aż 15 na 20 biegów. Tor na trasie niespecjalnie nadawał się do ścigania. Problemy mieli ci, którzy startowali z pól wewnętrznych lub spóźniali wyjście spod taśmy.

Taki przypadek spotkał Bartosza Zmarzlika. Czterokrotny mistrz świata w marcu wziął udział w czterech zawodach — jednych sparingowych i trzech indywidualnych. Z 17 biegów wygrał 16, był więc zdecydowanym faworytem Złotego Kasku. Dostał jednak numer, z którym dwukrotnie wyjeżdżał z najgorszego, trzeciego pola startowego. Efekt to tylko 9 punktów. Zmarzlik nie był jednak rozczarowany, przyznając, że w trakcie zawodów testował sprzęt przed sezonem. — Jak zwykle o tej porze próbujemy jeździć codziennie czymś innym, żeby poznawać, rozpoznać co i na jakie warunki nam będzie się przydawać — tłumaczył przed kamerą Canal+.

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Sport
Czy Iga Świątek pójdzie w ślady Sereny Williams?
Sport
Minister sportu Ukrainy: Rosyjscy sportowcy, którzy nie popierają inwazji na Ukrainę, powinni zmienić narodowość
Sport
Giro d’Italia. Tadej Pogacar marzy o dublecie Giro-Tour
Sport
WADA walczy o zachowanie reputacji. Witold Bańka mówi o fałszywych oskarżeniach
Sport
Czy Witold Bańka krył doping chińskich gwiazd? Walka o władzę i pieniądze w tle