Sąd Najwyższy orzekł ws. październikowych wyborów do Sejmu i Senatu

Po rozpoznaniu 1177 protestów Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN i stwierdzeniu zasadności 14 z nich uznała, że żaden z nich ani wszystkie razem nie dają podstaw do stwierdzenia nieważności wyborów do Sejmu i Senatu z 15 października 2023 roku.

Publikacja: 11.01.2024 13:44

Sędziowie podczas jawnego posiedzenia Sądu Najwyższego w Warszawie

Sędziowie podczas jawnego posiedzenia Sądu Najwyższego w Warszawie

Foto: PAP/Rafał Guz

Pewne zastrzeżenia, jakie odnotowano w trakcie kontroli protestów będą przedstawione ustawodawcy do ewentualnej korekty przepisów wyborczych, choć Joanna Lemańska — prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej zaznaczyła, że wprowadzenie ich przed tegorocznymi wyborami jest praktycznie niemożliwe.

Wcześniej trzyosobowe składy sędziowskie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN rozpatrywały 1191 zarejestrowanych tam protestów wyborczych przeciwko ważności tych wyborów. Inaczej niż w sprawie referendum nie były one tak głośne, a w dużej część protestów wyborczych formułowano jednocześnie zarzuty względem referendum, a niektóre z zarzutów co do sposobu przeprowadzenia głosowania pokrywały się.

Te pojedyncze postępowania SN kończyły się orzeczeniem zwanym opinią, że protest jest niezasadny bądź zasadny. W przypadku stwierdzeniu zasadności zarzutów trójkowy skład ma obowiązek wskazać czy nieprawidłowości miały wpływ na wynik wyborów - to jest kluczowa kwestia w tej sądowej kontroli wyborów.

Sejm X kadencji

Sejm X kadencji

rp.pl

Zgodnie z kodeksem wyborczym po rozpoznaniu wszystkich protestów i owych opinii oraz zapoznaniu się ze sprawozdaniem PKW i stanowiska Prokuratora, SN w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej rozstrzyga o ważności wyborów lub nieważności ich choćby w części tj. wyboru posła lub senatora. Wtedy SN nakazuje w tym zakresie ponowić czynności wyborcze, np. samo liczenie głosów, gdyby w tym zakresie stwierdzono istotne dla wyniku nieprawidłowości, a gdyby postanowił przeprowadzenie ponownych wyborów w danym zakresie, wtedy Państwowa Komisja Wyborcza musiałaby zarządza ponowne głosowania w tym zakresie na dzień wolny od pracy przypadający w terminie 20 dni od dnia ogłoszenia uchwały SN.

Nad tą sprawą unosił się cieniem spór o status nowych sędziów a tylko z nich składa się Izba Kontroli Nad zwyczajnej, i spekulacje czy jej uchwała w sprawia wyborów jest ważna, ale zauważmy, że ta sama Izba orzekała już o poprzednich wyborach parlamentarnych i ostatnich prezydenckich, i poważnych zastrzeżeń nie było.

Czytaj więcej

Stanisław Biernat: Czy Izba Kontroli nie jest sądem w całości czy tylko częściowo ?

Pewne zastrzeżenia, jakie odnotowano w trakcie kontroli protestów będą przedstawione ustawodawcy do ewentualnej korekty przepisów wyborczych, choć Joanna Lemańska — prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej zaznaczyła, że wprowadzenie ich przed tegorocznymi wyborami jest praktycznie niemożliwe.

Wcześniej trzyosobowe składy sędziowskie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN rozpatrywały 1191 zarejestrowanych tam protestów wyborczych przeciwko ważności tych wyborów. Inaczej niż w sprawie referendum nie były one tak głośne, a w dużej część protestów wyborczych formułowano jednocześnie zarzuty względem referendum, a niektóre z zarzutów co do sposobu przeprowadzenia głosowania pokrywały się.

Edukacja
Matura 2024: język polski - poziom podstawowy. Odpowiedzi eksperta
Sądy i trybunały
Trybunał niemocy. Zabezpieczenia TK nie zablokują zmian w sądach
Sądy i trybunały
Piebiak: Szmydt marzył o robieniu biznesu na Wschodzie, mógł być szpiegiem
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Konsumenci
Kolejna uchwała SN w sprawach o kredyty