Uzyskanie w polskim sądzie wysokiego zadośćuczynienia za doznane krzywdy wymaga wiele czasu, wysiłku i ważkich argumentów procesowych. Niestety, nawet przy ich posiadaniu finansowe naprawienie wyrządzonej krzywdy nigdy nie będzie tak spektakularnie wysokie jak w amerykańskich sądach. Oczywiście nie oznacza to, że dobra Polaków są mniej warte niż obywateli amerykańskich, ale skoro żyjemy w dwóch różnych rzeczywistościach politycznych, społecznych, gospodarczych i prawnych, to i w tym wszak aspekcie musimy się jakoś różnić.
30 tys. zł za śmierć syna
Zdarzają się jednak sytuacje, że orzekane przez polskie sądy kwoty są przerażająco niskie nawet jak na nasze warunki. Ostatnio choćby Sąd Najwyższy uznał, że 20 tys. zł to kwota wystarczająca za rok bezprawnego pozbawienia wolności w postaci tymczasowego aresztowania, a Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził 30 tys. zł na rzecz matki tytułem zadośćuczynienia za śmierć syna w wypadku drogowym.
Patrząc na te dwie sprawy, większość zapewne dojdzie do wniosku, że kwoty te nie są adekwatne do doznanych cierpień, bo cóż to jest 20 tys. za sześć miesięcy pobytu w areszcie czy 30 tys. za śmierć syna? Choć truizmem jest twierdzenie, że cierpień ludzkich nie da się wymiernie przełożyć na kwotę pieniężną, należy się zastanowić, czy wolność lub życie ludzkie są aż tak mało warte.
Bezsprzecznie zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie przyjmuje się, że dominującą funkcją zadośćuczynienia jest funkcja kompensacyjna, która polegać ma na wynagrodzeniu doznanej przez pokrzywdzonego krzywdy. „Kompensacja" w słowniku synonimów to „wyrównanie", „zrównoważenie". Z kompensacją mamy więc do czynienia wtedy, gdy bilans zysków i strat wychodzi na zero.
Przepisy kodeksu cywilnego dające możliwość zasądzenia zadośćuczynienia stanowią, że zadośćuczynienie może być przyznane w „odpowiedniej" kwocie. Jest to w pełni zrozumiałe, albowiem nie da się normatywnie inaczej ująć wysokości należnego świadczenia. Korzystając raz jeszcze ze słownika synonimów, warto zaznaczyć, że „odpowiednia" to „stosowna", „adekwatna", „celna", „prawidłowa", „optymalna".