Jan Matejko, jakiego nie znamy, na Zamku Królewskim w Warszawie

Wystawa „Matejko nieznany” na Zamku Królewskim w Warszawie prezentuje niedostępne na co dzień dzieła artysty z kolekcji prywatnych. Okazuje się, że Jan Matejko malował świetne portrety.

Publikacja: 28.03.2024 04:30

Obraz „Batory pod Pskowem” został zestawiony na wystawie z mało znanymi portretami Jana Matejki

Obraz „Batory pod Pskowem” został zestawiony na wystawie z mało znanymi portretami Jana Matejki

Foto: mat. pras.

Choć Jan Matejko niezwykle silnie kształtuje naszą wyobraźnię historyczną do dziś i na hasło „Bitwa pod Grunwaldem” czy „Konstytucja 3 maja” natychmiast widzimy sceny utrwalone na jego monumentalnych kompozycjach, co najlepiej świadczy, że wręcz myślimy Matejką, ciągle jednak jego twórczość kryje sporo tajemnic. Szczególnie malowane przez niego portrety dostarczają świeżych wrażeń i nowych odkryć. A przecież spośród 323 obrazów namalowanych przez Matejkę aż 120 to portrety.

Swoją drogę artystyczną zaczął właśnie od nich. Miał zaledwie 17 lat, gdy namalował prezentowany na wystawie „Portret ostatniego pustelnika z Góry św. Bronisławy”. Ten wizerunek zamyślonego eremity spod Krakowa jest świadectwem psychologicznej wnikliwości i malarskiego talentu młodego artysty.

Adam Sapieha pozował do „Bitwy pod Grunwaldem”

Wizerunki tworzone przez Matejkę sugestywnie oddają skrajnie odmienne charaktery, emocje i klimaty. Są to malarskie szkice do postaci pojawiających się potem w historycznych scenach, jak i dzieła całkowicie skończone, tworzone dla rodziny, przyjaciół i na prywatne zamówienia.

Niezwykłą ekspresją uderza portretowy szkic Adama Sapiehy, który artysta potraktował jako studium twarzy księcia Witolda w „Bitwie pod Grunwaldem”. Sapieha (1828–1903), zwany „czerwonym księciem”, angażował się w starania o autonomię Galicji, a w czasie powstania styczniowego stał na czele Komitetu Galicji Wschodniej. Po aresztowaniu uciekł z więzienia i przedostał za granicę, gdzie pełnił funkcję komisarza Rządu Narodowego. Po amnestii wrócił do ojczyzny i swój program niepodległościowy kontynuował jako przedstawiciel Sejmu Krajowego. Na obrazie Matejki jego wyrazista męska twarz przyciąga płonącymi oczami.

Siostra Jana Matejki jako Barbara Radziwiłłówna

Zupełnie inny jest kameralny portret Marii, starszej siostry artysty, emanujący subtelnością, kobiecą łagodnością i spokojem. Po przedwczesnej śmierci matki Maria była oparciem dla Jana, a także jego pierwszą muzą. Na innych obrazach pędzla Matejki jej rysy mają m.in. Barbara Radziwiłłówna i Polonia.

Z kolei „Portret czworga dzieci artysty”, okazałe arcydzieło przywiezione z Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki im. Borysa Woźnickiego, pozwala zajrzeć do pracowni artysty w majątku w Krzesławicach, do której zapraszają nas jego dzieci: 6-letni Jerzy z psem, 14-letni Tadeusz, 12-letnia Helena i 10-letnia Beata z synogarlicą. Mariusz Klarecki, kurator wystawy, zwraca uwagę, że to jeden z dwóch obrazów Jana Matejki znajdujących się na stałe poza granicami kraju (drugi to „Jan III Sobieski pod Wiedniem” – trafił do Muzeów Watykańskich; artysta osobiście zawiózł go papieżowi jako dar narodu polskiego).

Czytaj więcej

Wilhelm Sasnal w Amsterdamie i szalony świat Roberta Walsera

Św. Stanisław karci Bolesława Śmiałego

Do mniej znanych historycznych prac należy niewielki obraz otwierający wystawę na Zamku: „Św. Stanisław karcący Bolesława Śmiałego” z kolekcji prywatnej. 40-letni Matejko namalował go w 1877 roku, w tym samym czasie, gdy rozpoczynał pracę nad „Bitwą pod Grunwaldem”. Nawiązuje w nim do spornych kwestii moralnych i obyczajowych. Biskup w gniewnym geście napomina władcę oddającego się miłosnym igraszkom z piękną Krystyną z Bużenin. Jak mówi legenda, romans z nią był początkiem ostrego politycznego konfliktu między królem a biskupem Krakowa i skazanym na śmierć męczennikiem. Choć w intencji Matejki w jego obrazie niewątpliwie chodzi o umoralniające przesłanie, uwagę widza bardziej przyciągają żywe, namiętne emocje kochanków.

Wędrówka pasażem Matejkowskim

Organizatorzy wystawy na Zamku korzystają zarazem z tego, że są tu na stałe wielkoformatowe dzieła Matejki. – Uznaliśmy, że to okazja do stworzenia pasażu Matejkowskiego łączącego mało znane dzieła z kolekcji prywatnych ze słynnymi wizjami dziejów artysty z naszych zbiorów: „Kazaniem Skargi”, „Rejtanem – Upadkiem Polski”, „Konstytucją 3 maja” i „Batorym pod Pskowem” – mówi prof. Wojciech Fałkowski, dyrektor Zamku.

Przypomnijmy, że dwa pierwsze z nich dały początek europejskiej sławie artysty. „Kazanie Skargi” zdobyło w 1865 roku na dorocznym Salonie w Paryżu złoty medal, a „Rejtan” dwa lata później na Wystawie Powszechnej w Paryżu. Jan Matejko malował własną interpretację historii, dlatego na przykład w „Batorym pod Pskowem” połączył właściwie kilka wydarzeń podczas wojny polsko-rosyjskiej o Inflanty.

Czytaj więcej

Nowe obrazy Włodzimierza Pawlaka: martwe natury, geometria, kwiaty z gwoździ

Ekspozycję dopełnia także 12 olejnych prac z cyklu „Dzieje cywilizacji w Polsce” ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, tworzących syntetyczny obraz Polski, kładący nacisk na przełomowe wydarzenia, wolnościowe dążenia, jak i związki z kulturą zachodnioeuropejską.

Wystawa czynna do 26 maja.

Choć Jan Matejko niezwykle silnie kształtuje naszą wyobraźnię historyczną do dziś i na hasło „Bitwa pod Grunwaldem” czy „Konstytucja 3 maja” natychmiast widzimy sceny utrwalone na jego monumentalnych kompozycjach, co najlepiej świadczy, że wręcz myślimy Matejką, ciągle jednak jego twórczość kryje sporo tajemnic. Szczególnie malowane przez niego portrety dostarczają świeżych wrażeń i nowych odkryć. A przecież spośród 323 obrazów namalowanych przez Matejkę aż 120 to portrety.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Malarstwo
Jego krzyż szokował. Caspar David Friedrich, drugi niemiecki malarz po Dürerze
Malarstwo
Wielka retrospektywa Roya Lichtensteina. Dzieła z Myszką Miki i Kaczorem Donaldem
Malarstwo
„Polski” Vincent van Gogh i plany przebadania następnych dzieł z kolekcji Porczyńskich
Malarstwo
Wilhelm Sasnal w Amsterdamie i szalony świat Roberta Walsera
Malarstwo
Nowe obrazy Włodzimierza Pawlaka: martwe natury, geometria, kwiaty z gwoździ