Debata Kopacz - Szydło. Kto wygrał starcie

Na temat spraw gospodarczych i społecznych, polityki zagranicznej i obronności oraz ustroju państwa i polityki rozmawiały Ewa Kopacz i Beata Szydło podczas dzisiejszej debaty.

Aktualizacja: 19.10.2015 21:51 Publikacja: 19.10.2015 19:24

Foto: rp.pl

Dziękujemy za udział w relacji. Na kolejną zapraszamy już jutro. O godzinie 20.00 w debacie spotkają się przedstawiciele ośmiu komitetów wyborczych. Udział potwierdzili: PO, PiS, Zjednoczona Lewica, PSL, Nowoczesna Ryszarda Petru, Kukiz '15, KORWiN, Partia Razem

21:49

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Podsumowanie

Beata Szydło - 3.3

Ewa Kopacz - 2.2

21:48

21:47

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Andrzej Stankiewicz

Moja punktacja 3:2 dla Kopacz.

Beata Szydło nie potrafiła pokazać wpadek, niespełnionych obietnic i afer rządów PO. Miała mało konkretnych wypowiedzi. Pani premier była momentami zbyt agresywna w obronie dobrego samopoczucia PO i atakach na PiS. Ale częściej mówiła konkretami.

21:45

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Paweł Majewski

Szydło 4 - Kopacz 1

Kopacz nie odwróciła niekorzystnych trendów sondażowych dla PO. Zrealizowała strategię sztabu, by nie przesadzić z ekspresją. Przypomniała linię kampanii PO, ale zabrakło przełamania rywali.
Obie unikały odpowiedzi w kliku kwestiach. Ale to Szydło narażała się na większe ryzyko i kampanii PiS nie naraziła na szwank. W trudnych sytuacjach kilkukrotnie przypomniała kluczowy przekaz: zgoda z prezydentem zapewni stabilny rząd. W kilku "setkowych" tekstach uderzała w mocne punkty rywalki, np,  że zza szyb Pendolino nie widać małych miejscowości odciętych od kolei. Sztab PiS najpierw ustawił oczekiwania spotem, że PO w debacie ma się rozliczyć, a Szydło tę strategię rywalizowała. PiS lepiej przygotował też oprawę. Energiczny i entuzjastyczny występ po debacie na scenie pod Szydłobusem mocno kontrastował z pytaniem do Kopacz o "pogrzebowe nastroje". Kopacz podkreślała doświadczenie jako premier, ale nie pokazała przewagi np. w bloku o polityce zagranicznej

21:43

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Ewa Usowicz

2:1 dla Szydło
Oceniam kandydatki na premiera w 3 kategoriach: etykieta, meritum i prezencja podczas debaty.

Etykieta: punkt dla Ewy Kopacz

Tytułowanie przez Beatę Szydło urzędującego premiera "panią przewodniczącą" raziło mnie od początku do końca tej debaty. Punkt dla Kopacz, że nie dała się sprowokować i zwracała się do Beaty Szydło "pani prezes", a nie "pani wiceprezes"...

Meritum: punkt dla Beaty Szydło

Przede wszystkim za wyliczenie na koniec najważniejszych propozycji zmian ustawowych, autorstwa PiS, na pierwsze 100 dni rządu (15 proc. CIT, sześciolatki, 500 zł na dziecko, darmowe leki dla osób starszych). Odpowiedź Ewy Kopacz: "proponuję zdrowy rozsądek, a nie fanatyzm" wypadła na tym tle bardzo blado. Podczas debaty pani premier wielokrotnie biła w "ukrywaną" przez PiS konstytucję, co z pewnością było niezrozumiałe dla widzów. Kopacz nie wykorzystała też należycie czasu na zadanie celnych pytań swojej rozmówczyni - te o "zaginioną konstytucję", "rosyjskie kondominium" czy prawa kobiet - wypadły drugorzędnie. Ewa Kopacz miała wyraźną przewagę w jednej kwestii merytorycznej - minimalnej stawki godzinowej, wykazując, że propozycja PO jest szersza.

Prezencja podczas debaty: punkt dla Beaty Szydło
Szydło była spokojna i nie dała się sprowokować wspomnianym już "kondominium" ani przestrogom, że zrobimy z siebie"pośmiewisko w Unii". Ewa Kopacz była bardziej emocjonalna, choć pilnowała się, by nie dać Beacie Szydło powodu do użycia jej ulubionego zwrotu "histeryczna". Z pewnością pani premier niepotrzebnie często przerywała interlokutorce. 

21:40

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Filip Memches

Szydło 4
Kompetentna, merytoryczna, spokojna. Odwoływała się do konkretnych problemów - a te są dla Polaków przyziemne - chociaż nie na każde pytanie odpowiadała. Stąd kierowanie uwagi ku gospodarce i sprawom społecznym, a unikanie chociażby kwestii światopoglądowych.

Kopacz 1
Bezradna, nerwowa, agresywna. Wzięła na siebie rolę strony atakującej, i widać było, że czuje się w tym nienaturalnie. Nieporadnie broniła dorobku ośmiu lat rządów PO, a straszenie "państwem wyznaniowym" było nieprzekonujące.

21:39

21:38

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Paweł Jabłoński

Remis na poziomie 3. Z lekkim wskazaniem na premier Kopacz za większą konkretność. Żenująco niski poziom debaty, bardzo przyziemny, z unikaniem przez obie panie szerszych, bardziej globalnych tematów.

21:34

21:33

21:30

21:24

21:22

21:21 

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Bogusław Chrabota

Obie dyskutujące panie zaskoczyły sprawnością retoryczną. W tej dziedzinie remis 5:5. Wizerunkowo również remis, ale na poziomie 3:3; trochę raził z lekka prowincjonalny sposób ubrania się obu liderek. Jeśli idzie o użycie ciężkiej artylerii w argumentacji, to niewiele usłyszeliśmy o sprawach realnie dzielących Polaków (Smoleńsk, kwestie obyczajowe jak związki partnerskie, in vitro etc). W jednej dziedzinie niewątpliwie wygrała Beata Szydło i to 5:2; mam na myśli "łyżwiarstwo na lodzie", czyli zgrabne wyślizgiwanie się z trudnych kwestii. 

21:19

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Marek Kozubal

3:2 dla Beaty Szydło. Szydło dobrze przygotowana, merytoryczna, ogólne dobre wrażenie. Ewa Kopacz wiarygodna (szczególnie w bloku o polityce międzynarodowej i bezpieczeństwie), ale jednocześnie bardziej emocjonalna (ale to nie koniecznie jest jej wadą). Raziła narracją straszenia rządami PiS-u, państwem wyznaniowym, odbieraniem emerytom i rolnikom pieniędzy itp. Odniosłem wrażenie, że jej doradca Michał T. Kamiński „dyszy nienawiścią do PiS”. 

21:18 

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Michał Szułdrzyński

3:3 Remis. Z lekkim wskazaniem na Beatę Szydło. Obie panie nie odpowiadały na pytania, nie przedstawiły żadnej wizji rozwoju Polski. Strzeliły sobie nawzajem kilka bramek i celnych ciosów. Ale nie zmieniło to losu tej debaty

21:17

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Bartosz Węglarczyk

Ewa Kopacz - Beata Szydło 2:2. Bardzo żałuję, że obie panie tak zlekceważyły część poświęconą polityce zagranicznej. Okazuje się, że TTIP, Państwo Islamskie, czy zmiany klimatyczne nie dotyczą Polski. My wisimy w próżni.

21:16

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Tomasz Pietryga

4:3 dla Beaty Szydło. Debata opierała się na ogólnikach, Szydło lepiej radziła sobie w częściach debaty, w których pytania zadawali dziennikarze, była bardziej merytoryczna, i lepsza retorycznie, operowała częściej przykładami;  Kopacz była lepsza w bezpośrednim starciu, wzajemnym zadawaniu pytań  tutaj udawało się jej Szydło po prostu ‘przegadać”,  duży plus za wybrnięcie z  niewygodnego dla PO tematu afer, minus za wypowiedź o 6 latkach. Reasumując minimalnie lepsza Szydło)

21:14

21:13

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Jerzy Haszczyński

3,5:1,5 dla Szydło. Choć konkretów po obu stronach mało, przygotowane frazy. Kopacz nie obroniła jednak polityki swojego i poprzedniego rządu PO, była roztrzęsiona, co dziwne jak na szefową rządu, często przerywała konkurentce i nawet w sprawach zagranicznych wszystko kojarzyło się jej z Kaczyńskim. Szydło nie dała się wyprowadzić z równowagi.

21:12

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Wiktor Ferfecki

3:2 dla Ewy Kopacz. Niestety nie był to pojedynek ani charyzmatycznych liderek, ani nawet dobrych mówczyń. Obie pogrążył się, odpowiadając na pytania dotyczące spraw międzynarodowych. Z debaty najlepiej zapamiętamy więc gadżety. A nimi, a mam tu na myśli głównie odesłanie do skasowanej z Internetu Konstytucji PiS, lepiej posłużyła się Kopacz.

21:11:

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Dominik Zdort

4:1 dla Szydło. 1 punkt dla Kopacz za spódnicę i szpilki. Nie udawała faceta, była emocjonalną kobietką, autentyczną naturalną histeryczką. Ale traci punkty za mowę ciała: szalone dygotanie, knajackie strzelanie palcami. A także za niegrzeczność, straszenie utratą wolności i przerywanie rozmówcy. Oraz za komunały i obietnice – jak wierzyć że je spełni po 8 lat rządów PO? I za prostackie ataki na SKOK. A także za słabiutką polszczyznę i wymowę daleką od polszczyzny. 

4 punkty dla Szydło za konkrety, opanowanie, poczucie godności, solidarność ze słabszymi. I kulturalny język. To przeciętność, ale lepsza od żenująco niemerytorycznej konkurentki.

21:10:

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Marcin Pieńkowski

5-2 dla Beaty Szydło. To Ewa Kopacz musiała wyraźnie wygrać debatę, by dać PO nadzieję na dogonienie PiS. Nie udało się, w żadnym z bloków premier nie udało się zagonić Beaty Szydło do narożnika. Szefowa PO szybciej też się zmęczyła, co widać było pod koniec debaty, gdy dwukrotnie zaniemówiła. To ona też częściej przerywała swojej konkurentce i emocjonalnie odpowiadała na trudne pytania. Wyrównanym starciem był jedynie początek debaty, z biegiem czasy premier była w coraz gorszej formie. 

21:09

21:08

21:07

21:06

- Po 8 latach afer i nieudolnych rządów PO pani premier nie powie Wam już nic oprócz pustych obietnic. Ja mam konkretny, wiem, co robić, by państwo traktowało obywateli poważnie. To ustawa o 6-latkach, dająca rodzicom prawo decydowania, to ustawa dla przedsiębiorców, ustawa 500 zł na dziecko, ustawa dla seniorów... Pan prezydent Duda ma program naprawy Polski możliwy do realizacji, gdy będzie rząd, który pójdzie tą drogą - słowa niby mocne, ale wypowiadane coraz smętniej - powiedziała na zakończenie Beata Szydło.

- Stoję tu przed wami z moimi wadami i zaletami, nie muszę się za nikim chować. Chcę wam zaproponować program na najbliższe lata: prosty podatek, który pozwoli wam dobrze zarabiać, chcę jednolitego kontraktu zatrudnienia, silnej gospodarki. Propozycje przeciwników to rozchwianie finansów publicznych. Proponuję Polskę obywatelską, a nie republikę wyznaniową. Starszym ludziom proponuję solidarność międzypokoleniową. Nie marnujcie głosu, oddajcie głos na PO. Jesteśmy jedyną partią, która może zatrzymać tych, którzy idą do władzy tylko po władzę - zakończyła Ewa Kopacz

21:05

Beata Szydło pyta o projekty obywatelskie, które trafiły do kosza. - Projekty obywatelskie nie ulegają dyskontynuacji, więc będzie Pani mieć szansę - odpowiada premier

21:02

Chciałam Panią spytać o prawa kobiet. Pani w ciągu ostatni lat głosowała 3 razy przeciw nim - mówi Ewa Kopacz. - Prawa każdego obywatela są ważne - odpowiada prezes PiS

21:01

20:59

20:57

Jeśli państwo wygrają, jakich własnych błędów nie powtórzycie?

Szydło: Rządy PiS to był bardzo dobry czas dla polskiej gospodarki, powstawały nowe miejsca pracy, obniżaliśmy podatki. Przedsiębiorcy mówią mi: za waszych czasów dobrze się żyło. Trzeba wyciągać wnioski. 

Kopacz: Beata Szydło mówi do was: ten rząd popełnia same błędy, my mieliśmy same sukcesy. Przypomnijmy o tych 3 tys. mieszkań, które wybudowaliście. Wybudowaliście "aż" 80 km gazociągów, my - ponad 1200 km. Na razie macie tylko obietnice

20:55

20:54

20:52

Co Polska i Polacy zbudowali dobrze przez 25 lat?

Kopacz: Zbudowaliśmy silną pozycję w UE. Solidarność społ., nawet jeśli dziś solidarność jest wykorzystywana do walki przeciw Polakom, to ja pani powiem: ona istnieje. Zbudowaliśmy piękny kraj: to piękna infrastruktura, stadiony. Nawet nasi oponenci polityczni się tym chwalą.

Szydło: Polska to jest piękny kraj, gdzie ludzie chcą godnie żyć, chcą być wysłuchiwani. Chcą, żeby wreszcie zaczęto ich słuchać, przynoszą projekty do Sejmu, a PSL i PO wsadzają je do niszczarki. 

20:49

20:48

20:46

Część trzecia: Jakie wnioski z afery podsłuchowej?

Szydło stwierdziła, że afera podsłuchowa powinna być wyjaśniona, a politycy PO powinni się z niej wytłumaczyć obywatelom. Dodała, że to nie jest jedyna afera, która miała miejsce w czasie rządów PO-PSL. W tym kontekście mówiła o sprawie Amber Gold, tzw. aferze hazardowej, infoaferze, tzw. aferze stoczniowej.

- Można by tak wymieniać w nieskończoność. Bardzo dużo. Żadna niewyjaśniona, wszystkie zamiecione pod dywan - powiedziała wiceprezes PiS.

"Pani prezes mówi o aferze podsłuchowej? Potrafiłam wyjść i przeprosić za słowa moich kolegów. To nie są koledzy, którzy zostali skazani za to, co mówili. Owszem, nie pochwalam tego, co mówili. To był rzeczywiście język nie do przyjęcia, szczególnie u osób publicznych" - podkreśliła Kopacz.

Pytała Szydło, czy byłaby w stanie "przeprosić Polaków za największą aferę w ciągu ostatnich 25 lat, aferę SKOK-ów, gdzie przetransferowano 60 milionów do Luksemburga, gdzie zagrożone były depozyty uczciwych ludzi?"

20:45

20:44

- Czy będzie podatek ws. finansowania imigrantów? - brzmi pytanie Beaty Szydło do Ewy Kopacz. - To nie pani wina, źle panią przygotowano. Ci, którzy z panią pracowali, nie powiedzieli pani, że na uchodźców zostaną przeznaczone pieniądze z UE, w związku z czym nie będzie potrzeby asygnowania pieniędzy z naszego budżetu - odpowiada premier

20:43

20:42

- Pani mówi, że pan prezes ma zawsze rację. Wtedy, gdy mówił, że pedofilia w Danii jest legalna? Że w Szwecji obowiązuje szariat? Że Polska to kondominium? - pytała Kopacz. - Wiedziałam, że do tego dojdzie, ja nie chcę rozmawiać, o sprawach Polski, tylko o kwestiach dot. Polaków - odpowiada Szydło

20:41

20:40

20:38

Jakie są najważniejsze procesy, z którymi panie będą muszą się zmierzyć? Globalizacja? Dominacja Chin?

Szydło: Ważnych spraw jest bardzo dużo. W Polsce potrzebny jest spokój i zgoda, współpraca z prezydentem, żeby zmierzyć się z wyzwaniami.

Kopacz: Musimy dbać o własny kraj tak jak o własny dom. Pani prezes, kiedy w 2006 r. był budowany Nord Stream 1, to nie słyszałam waszych głosów. My będziemy bardzo głośno protestować przeciwko Nord Stream 2. Chciałam rozmawiać z panem prezydentem, ale on umie rozmawiać tylko ze swoimi, jest mi przykro z tego powodu. 

20:37

20:36

20:35 

W jakiej sprawie nam nie po drodze z UE?

Premier Kopacz podkreśliła, że "nie ma silnej Polski bez silnej Europy". "Póki jesteśmy w tej Europie, póki mamy sprzymierzeńców i partnerów gospodarczych, możemy odnotowywać nasz wzrost gospodarczy" - mówiła. Jak wskazała, nasz eksport w ciągu ośmiu lat wzrósł o 300 mld zł. 

Przekonywała, że pozycja Polski w UE jest silna. "Dzisiaj to my w UE postawiliśmy tamę" - powiedziała, nawiązując do unijnych negocjacji w sprawie uchodźców.

Szydło mówiła, że obecność Polski w UE to jedno z naszych największych osiągnięć. W jej ocenie pozycja Polski nie jest jednak silna, bo "za naszymi plecami została podpisana umowa dotycząca Nord Stream 2". "Gdy trzeba było bronić polskich stoczni, usłyszeliśmy, że się nie da, bo UE się nie zgadza, a w tym samym czasie stocznie niemieckie były dofinansowane i zostały uratowane" - wymieniała.

20:33

20:32

20:30

Druga część debaty: Jak Polska ma ułożyć sobie relacje z Rosją Putina? 

Kopacz oceniła, że konflikt na Ukrainie i aneksja Krymu "była czystym zamachem na suwerenność tego kraju". "Polska zachowała się bardzo przyzwoicie. Na forum UE głośno mówiła, że nie dajemy przyzwolenia na tego rodzaju zachowanie" - podkreśliła. 

"Byliśmy tymi, którzy mówili, że należy nałożyć sankcje na Rosję. Byliśmy tymi, którzy pomagali ludziom z Donbasu przyjechać do Polski, chroniąc ich przed utratą zdrowia lub życia" - przypomniała premier. 

Szydło przekonywała, że "przede wszystkim powinna obowiązywać zasada, że wszyscy mówimy jednym głosem". "Powinna być współpraca prezydenta i rządu. Powinniśmy mieć jedną drogę, którą idziemy" - podkreśliła.

 Jak zaznaczyła, ważne jest budowanie silnej pozycji Polski w regionie, ale i "szukanie sojuszników tam, gdzie mogą nas wspierać". "Jesteśmy członkami UE i NATO i powinniśmy robić wszystko, by nasza rola i pozycja na arenie międzynarodowej i w tych instytucjach powinna być na tyle silna, by było rozumiane, że nasze polskie bezpieczeństwo to także bezpieczeństwo Europy i UE" - mówiła Szydło.

20:29

20:27

20:27

Pytanie Beaty Szydło: Deklaruje pani, że chce pani, by Polacy lepiej zarabiali? Czy poprze pani mój projekt minimalnej stawki godzinowej 12 zł? 

- Moja propozycja jest taka, abyśmy dzisiaj nie zatrudniali ludzi na umowach śmieciowych, a skoro tak, to ma być jednolity kontrakt. A jak jednolity kontrakt to umowa o pracę - odpowiedziała premier. 

Kopacz zwróciła uwagę, że stawka godzinowa nie mniejsza niż 12 zł za godzinę znajduje się także w programie PO. "Z tą różnicą, że pani stawka godzinowa dotyczy tylko umów-zleceń, a ja generalnie mówię, że minimum 12 złotych za godzinę ma obowiązywać we wszystkich formach zatrudnienia, poza umowami o dzieło" - podkreśliła.

20:26

20:24

Pytania wzajemne, zaczyna Ewa Kopacz: Dlaczego ściągnęliście ze swoich stron internetowych własny projekt konstytucji, z zapisami ograniczającymi wolności obywatelskie. Wstydzicie się ich? 

Szydło podkreśliła, że obowiązująca konstytucja "oczywiście ma już swoje lata". Jak dodała, zmieniły się też warunki m.in. - Polska jest w UE. "Oczywiście trzeba mówić o zmianie, być może, konstytucji, ale to Polacy zdecydują, czy konstytucja ma być zmieniona, to Polacy powinni wypowiedzieć się nie tylko w tej kwestii, ale też w innych ważnych sprawach. Jakie jest ich zdanie, w którym kierunku powinny iść sprawy polskie" - powiedziała kandydatka PiS na premiera.

20:22

20:20

Jak mądrzej wydawać pieniądze, by nie powstawały np. lotniska, z których nikt nie lata? - pyta Dorota Gawryluk

"Trzeba mieć program, trzeba mieć plan, trzeba mieć strategię, ale też trzeba mieć ludzi, którzy będą rozumieli te potrzeby lokalne i będą te pieniądze wydawali z rozmysłem. Bo w Polsce jest naprawdę bardzo dużo pieniędzy" - powiedziała Szydło.

Kopacz zgodziła się, że pieniądze budżetowe trzeba wydawać racjonalnie. "Pani dzisiaj mówi, że wielką szansą jest solidne realizowanie budżetu. Ja powiem. Wtedy kiedy państwo obiecujecie, a kiedy pani pryncypał polityczny mówi: +o tak, znajdę bilion złotych+ - to raczej jest to dalekie od odpowiedzialności za ten budżet" - oceniła Kopacz.

20:19

20:17

20:13

20:12

Drugie pytanie zadaje Justyna Pochanke: Jak przekonałaby Pani 25-latka, że nie ma sensu wyjeżdżać z Polski?

Kopacz powiedziałaby mu, że przez cztery lata będzie miał "spokój, rozwój gospodarczy", a przede wszystkim szansę, żeby lepiej zarabiać. "Dzisiaj, kiedy widzimy zmiany za oknami, widzimy Zachód, chcemy, żeby ten Zachód zagościł w kieszeniach również Polek i Polaków" - zaznaczyła. Jak mówiła, dzisiaj jedynym motywem, dla którego młodzi wyjeżdżają z kraju, to jest m.in. to, że zostając w Polsce, mogliby zbyt mało zarobić. "Ja dzisiaj oferuję: będziecie zarabiać tak, jak wasi rówieśnicy na Zachodzie" - przekonywała szefowa rządu.

Z kolei Szydło podkreślała, że tylko w ubiegłym roku wyjechało z Polski 124 tys. ludzi, a 75 proc. polskich maturzystów myśli o tym, żeby wyjechać z naszego kraju po ukończeniu nauki. "To są fakty. Pani przewodnicząca o tych faktach nie chce rozmawiać. Kolejne obietnice, okrągłe zdania" - mówiła Szydło, zwracając się do Kopacz.

"Polacy mają już tego dosyć. Oni chcą dzisiaj konkretów. Ja te konkrety mam. Przygotowałam Narodowy Program Zatrudnienia - ustawę, która ma dać szansę na zakładanie własnych firm i na pracę dla młodych ludzi. Program wsparcia rodzin - 500 zł na każde dziecko. I te dobre rozwiązania podatkowe, które są kierowane do przedsiębiorców. Młodzi Polacy nie będą wyjeżdżali, jeżeli będą mieli taką samą jakość życia jak za granicą, jeżeli będą mieli tutaj pracę, będą mieli szansę na mieszkanie, jeżeli będą wiedzieli, że tutaj mają bezpieczną przyszłość" - oceniła kandydatka PiS na premiera.

20:11

20:07

20:05

20:03

Pierwsze pytanie zadał Piotr Kraśko: Ile kosztują obietnice pani partii i jak je sfinansować?

- Mam przygotowany program, mam przygotowane projekty ustaw, dotyczące zarówno programu wsparcia rodzin - 500 złotych na każde dziecko, ustawy podatkowe, przede wszystkim te dla przedsiębiorców - CIT 15 proc., przedsiębiorcy będą wiedzieli, jak zagospodarować, zainwestować te projekty, mamy też proponowane zmiany podatku VAT, żeby ten system uszczelnić i by te pieniądze wpływały do budżetu - powiedziała Szydło. Zapewniła, że PiS wie, jak to zrobić.

- Mój program, to silna gospodarka i wyższe płace, silna gospodarka, to nie jest coś, co będę dopiero budować ze swoją partią, dzisiaj Polska jest szóstą gospodarką w Europie, ta silna gospodarka może się rozwijać nadal, jeśli będą stabilne finanse publiczne, a stabilne finanse publiczne to przede wszystkim brak obietnic, a realizacja tego, co jest realne i możliwe - mówiła Ewa Kopacz

19:58

19:57

19:54

Stawką debaty jest gra o maksymalnie 300 tys. swobodnych głosów, których przepływy zaważą przede wszystkim na losie partii walczących o przekroczenie progu wyborczego – uważa były prezes TNS OBOP.

19:45

Dzisiejszą debatę skrytykowali politycy Zjednoczonej Lewicy, PSL i Nowoczesnej. Janusz Piechociński ocenił, że debata Kopacz-Szydło, to "jaskrawa manipulacja i lekceważenie znacznej części polskich wyborców".

19:38

Kandydatki PiS i PO pojawiły się w studiu TVP w otoczeniu swoich sztabów wyborczych.

19:30

19:25

Czy ktoś pamięta konkrety, o których debatowali Lech Wałęsa z Aleksandrem Kwaśniewskim, Donald Tusk z Lechem a potem z Jarosławem Kaczyńskimi? Czy nawet Bronisław Komorowski z Andrzejem Dudą? Złożone do kamer zapowiedzi podatkowe, emerytalne, wyliczenia dotyczące deficytu czy pomysły na walkę z bezrobociem. Wszyscy pamiętamy to samo. Wpadki, fajerwerki, zagrania, których przeciwnik nie przewidział - pisze Kazimierz Groblewski

Ewa Kopacz i Beata Szydło będą odpowiadać na pytania dotyczące: spraw gospodarczych i społecznych, polityki zagranicznej i obronności oraz ustroju państwa i polityki.

Debatę nadadzą: TVP1, TVP Info, TVN24 oraz Polsat News. Uczestniczkom rozmowy pytania będą zadawać: Justyna Pochanke, Dorota Gawryluk i Piotr Kraśko.

O tym, że premier jest przygotowana do debaty przekonywała Joanna Mucha. Podczas briefingu w Sejmie przypominała, że Kopacz ma bardzo duże doświadczenie - była ministrem zdrowia, marszałkiem Sejmu, teraz jest premierem. "Więc jakieś specjalnie przygotowanie w moim przekonaniu u pani premier nie jest konieczne" - oceniła; dodała, że trwają "ostatnie przygotowania, właściwie podsumowanie pod kierunkiem szefa sztabu Marcina Kierwińskiego".

Pytana o przygotowanie Beaty Szydło do starcia z premier Kopacz, rzeczniczka PiS Elżbieta Witek odparła: "najlepszym przygotowaniem dla pani prezes były wielomiesięczne objazdy po Polsce", zarówno w czasie kampanii przed jesiennymi wyborami jak i przed ostatnimi wyborami prezydenckimi - gdy była szefową sztabu wyborczego prezydenta Andrzeja Dudy.

Stając do debaty, to kandydatka PiS ryzykuje więcej. Ale ma więcej do ugrania: przekonanie Polaków, że jest lepsza od przewodniczącej PO. Do tej pory jej się to nie udało - uważa Andrzej Stankiewicz

Dziękujemy za udział w relacji. Na kolejną zapraszamy już jutro. O godzinie 20.00 w debacie spotkają się przedstawiciele ośmiu komitetów wyborczych. Udział potwierdzili: PO, PiS, Zjednoczona Lewica, PSL, Nowoczesna Ryszarda Petru, Kukiz '15, KORWiN, Partia Razem

Ocena dziennikarzy "Rzeczpospolitej": Podsumowanie

Pozostało 99% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił