Pomoc prawna pro bono to ekstrawagancja w czasach kryzysu

Sprawy, z którymi się stykam, są zupełnie inne niż przed laty, bo dotyczą przede wszystkim osób, które weszły w istotny, nierzadko polityczny, konflikt z państwem polskim – mówi dr Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, adwokat i wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, tegoroczna laureatka konkursu Prawnik Pro Bono.

Publikacja: 17.07.2023 03:00

Pomoc prawna pro bono to ekstrawagancja w czasach kryzysu

Foto: Adobe Stock

Na początku zapytam o pieniądze: kto dzisiaj może sobie pozwolić na pomaganie za darmo?

Niestety, obecnie działalność pro bono może jawić się jako ekstrawagancja. Przedsiębiorców prowadzących kancelarie bezpośrednio dotykają kryzys i zmiany wprowadzone przez tzw. Polski Ład. To, jak i kilka innych zjawisk, doprowadziło z kolei do istotnych zmian charakteru i warunków wykonywania tego zawodu i między innymi spowodowało, że na pomaganie z dobrego serca nie wszyscy mogą sobie pozwolić, nawet jeśli tego chcą.

Pozostało 95% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt