Japońskie walki byków

Podczas gdy w północnej Hiszpanii od 2012 zakazano korridy, walki byków organizowane w prefekturze Uruma na południu japońskiej wyspy Okinawa przyciągają tłumy. W tym - rodziny z małymi dziećmi.

Aktualizacja: 26.08.2015 14:23 Publikacja: 26.08.2015 13:31

Foto: AFP

W lokalnym dialekcie nazywa się je "ushi-orase". Zwyczaj ten sięga prawie 800 lat, był rozrywką obalonego cesarza Go-Toba, który na wygnaniu zamieszkał w tym rejonie.
W odróżnieniu od hiszpańskiej korridy, tu nie zabija się byków na zakończenie.
Podobne walki byków organizuje się w Korei Południowej, Turcji, na Bałkanach, Zatoce Perskiej i Ameryce Południowej.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej