WTA w Rzymie. Magda Linette poza turniejem. W sobotę gra Iga Świątek

W turnieju singla pań w Rzymie została tylko Iga Świątek. Magda Linette przez ponad godzinę była blisko zwycięstwa i awansu do trzeciej rundy, ale jednak przegrała z Wiktorią Azarenką 7:6 (5), 4:6, 3:6.

Publikacja: 10.05.2024 18:03

Magda Linette

Magda Linette

Foto: AFP

Można było mieć nadzieję na dobry wynik Magdy Linette. Poznanianka ostatnio złapała wiatr w żagle, zanotowała kilka wartościowych wyników, a z Azarenką dwukrotnie wygrała, w tym ostatni mecz – jesienią w Pekinie.

Długo zanosiło się na to, że może dojść do małej niespodzianki. Polka nie ustępowała dwukrotnej zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych, byłej liderce rankingu, obecnie notowanej na 24. pozycji na świecie.

Magda Linette – Wiktoria Azarenka. Kontuzja Polki po drugim secie

Przez pełne dwa sety był to niezwykle zacięty mecz, w którym szala przechylała się na stronę raz jednej raz drugiej tenisistki. W pierwszej części spotkania obie zawodniczki potrzebowały dużo czasu zanim się ustabilizują – przełamywały się aż sześciokrotnie. O wyniku zdecydował tie-break, w którym Linette zagrała odważny tenis. Wygrała go 7:5.

Białorusinka od początku spotkania grymasiła, narzekała na swoją grę, ale to jej od dawna znana metoda. Porażka w pierwszym secie nie wstrząsnęła ją, zachowała spokój, który bardzo się jej przydał w końcówce. Polka natomiast mocno się zdekoncentrowała i pogubiła, fatalnie rozgrywając 10. gem, w którym straciła podanie i seta.

To co najbardziej mogło niepokoić, to kontuzja prawej dłoni Polki. Potrzebna była interwencja medyczna. Mimo bólu Linette grała do końca, ale w rozstrzygającym secie Azarenka szybko zyskała przewagę. Prowadziła 5:1 i dopiero wtedy nastąpiła zmiana sytuacji. Poznanianka opierała się jak mogła Białorusince. Ambicja wystarczyła na jeszcze dwa kolejne gemy i obronę sześciu piłek meczowych. Do trzeciej rundy awansowała Azarenka.

Najpierw Iga Świątek, a potem Hubert Hurkacz z Rafaelem Nadalem

Linette odpadła jako druga z grających na Foro Italico Polek. W czwartek Coco Gauff uległa Magdalena Fręch. Obie zawodniczki wykonały swój minimum. Przeszły rundę, przegrały z wyżej notowanymi i dużo bardziej utytułowanymi rywalkami.

Czytaj więcej

To będzie Rafael Nadal. Hubert Hurkacz zagra z legendą

W trzeciej rundzie została tylko Iga Świątek. Liderka rankingu w sobotę zmierzy się z Julią Putincewą (41. WTA). Mecz odbędzie się oczywiście na Campo Centrale. Początek o godzinie 11:00. Potem – nie wcześniej niż o godzinie 13:00 — na ten sam kort wyjdzie Hubert Hurkacz, by spotkać się z Rafaelem Nadalem.

Jelena Rybakina jest chora. Odrodzenie Sofii Kenin

W rzymskim turnieju nie zagra Jelena Rybakina. Organizatorzy jako oficjalny powód wycofania się Kazaszki podali chorobę. Ponieważ zgłoszenie napłynęło przed pierwszym spotkaniem czwartej tenisistki na świecie miała ją zastąpić Oceane Dodin. Francuzka była nieprzygotowana i zrezygnowała z gry.

Rybakina ma za sobą intensywny czas sezonu. Wygrała turniej w Stuttgarcie, gdzie w półfinale pokonała Igę Świątek, w Madrycie odpadła w półfinale po długim i wyczerpującym meczu z Aryną Sabalenką. W Rzymie broniła tytułu. W rankingu straci więc 1000 punktów i zwiększy się jej dystans do trzeciej Coco Gauff.

Największą niespodzianką pierwszych rund jest wyjątkowo dobra postawa Sofii Kenin. Zwyciężczyni Australian Open z 2020 roku, finalistka z Roland Garros z tego samego sezonu (pamiętny finał ze Świątek), pokonała w drugiej rundzie rozstawioną z ósemką Ons Jabeur 7:5, 2:6, 6:4. Wynik jest znaczący i być może zwiastuje odrodzenie się trochę zapomnianej już Amerykanki.

Można było mieć nadzieję na dobry wynik Magdy Linette. Poznanianka ostatnio złapała wiatr w żagle, zanotowała kilka wartościowych wyników, a z Azarenką dwukrotnie wygrała, w tym ostatni mecz – jesienią w Pekinie.

Długo zanosiło się na to, że może dojść do małej niespodzianki. Polka nie ustępowała dwukrotnej zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych, byłej liderce rankingu, obecnie notowanej na 24. pozycji na świecie.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Alexander Zverev wygrywa, ale sprawa przemocy wciąż się za nim ciągnie
Tenis
Echa zwycięstwa Igi Świątek w Rzymie. „Czerwony dywan do Roland Garros”
Tenis
Spokój, opanowanie, zwycięstwo. Iga Świątek wygrywa w Rzymie
Tenis
W Rzymie jak w Madrycie. Będzie kolejny finał Iga Świątek - Aryna Sabalenka
Tenis
Imponująca Iga Świątek. Zagra w czwartym finale w tym roku
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?