Tag:

Recenzje książkowe

Powiązane

Literatura

Dwie książki o Bałkanach ‒ o zbrodniach wojennych i politycznych. „Winda Schindlera” i „Ohyda”

Zarówno „Winda Schindlera” Darka Cvijeticia, jak i „Ohyda” Svetislava Basary dotykają konfliktu bałkańskiego. Dlaczego po lekturze tak łatwo je odłożyć na półkę?

„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction

Komunistyczna Partia Chin nie wiedziała, jak poradzić sobie z wirusem, ale doskonale potrafiła kontrolować naród i wykorzystała sytuację, aby wzmocnić swoją władzę. Ten proces opisał w swojej książce obywatelski dziennikarz Murong Xuecun, który po jej napisaniu musiał opuścić ojczyznę.

"Potrzebni niepotrzebni": W sztuce jesteśmy równi

Bohaterowie „Potrzebnych niepotrzebnych” Anny Petelenz to bogowie rzeczy mało widocznych, skupieni bardziej na procesie twórczym niż efektach.

"Bóg umarł. Dlaczego odchodzimy od religii": Od ateizmu do teologii

Historyk idei bierze pod lupę metaforę „śmierci Boga” i pokazuje, z czego może wynikać kryzys Kościoła i chrześcijaństwa.

Kobiety i walec historii

1939 rok, Wołyń, łagry na Syberii i powojnie na Ziemiach Zachodnich. Czy trauma może być dziedziczona w kolejnych pokoleniach? – zastanawia się Marta Hermanowicz. Jej powieść „Koniec” to zadziwiający debiut.

„Patożycie. Z notatnika kuratora sądowego”: Kurator też człowiek

Były urzędnik pokazuje, jak wygląda życie osób funkcjonujących na marginesie.

„Koszykowa, róg Stalina”: Powojnie zza krat

Czy lektura książki o ubeckiej katowni może stanowić ciekawą podróż przez historię najnowszą Polski? Andrzej Zawistowski pokazuje, że tak.

„Czy Wszechświat myśli i inne ważne pytania nauki”: Trudne pytania dla niecierpliwych

Książka Hossenfelder ma ten walor, że kompetentny fizyk zatrudnił mózg do problemów z pogranicza nauki i spekulacji.

„Lękowi. Osobiste historie zaburzeń”: Mięśnie wiecznie napięte

Czytelnik książki Arkadiusza Lorenca może być zaskoczony, jak powszechne jest zjawisko lęku.

„Świat, który nadchodzi": Drzewa ruszają w drogę. Recenzja

Stabilny dotąd świat biologiczny ruszył z miejsca i zaczął się przemieszczać tam, gdzie chłodniej. Wędrówkę zatrważająco opisał Benjamin von Brackel.