Armenii być albo nie być. Nowa wojna na Kaukazie?

Jeżeli władze w Baku i Erywaniu nie przełamią impasu i nie podpiszą porozumień pokojowych, niebawem może wybuchnąć kolejna wojna.

Publikacja: 25.10.2023 03:00

Rozmowy Azerbejdżanu Armenii, Turcji i Rosji w Teheranie

Rozmowy Azerbejdżanu Armenii, Turcji i Rosji w Teheranie

Foto: afp

Wspólne manewry wojskowe Azerbejdżanu i Turcji „Mustafa Kemal Atatürk – 2023” ruszyły w odbitym niedawno przez siły azerbejdżańskie i całkowicie wyludnionym Górskim Karabachu, z którego do Armenii uciekło ponad 100 tys. Ormian. Ćwiczenia trwają też w Nachiczewaniu (eksklawa Azerbejdżanu oddzielona przez terytorium Armenii). Chodzi o około 3 tys. żołnierzy, zaangażowano też artylerię i lotnictwo. Ćwiczenia dotyczą m.in. przygotowania sił do wspólnych „operacji bojowych” turecko-azerbejdżańskich, przerzucenie sił desantowych czy budowy mostów pontonowych. W Erywaniu przyglądają się temu z niepokojem. Zwłaszcza że lista roszczeń Azerbejdżanu do Armenii nie kończy się sprawą Górskiego Karabachu.

Pozostało 87% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 814
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 813
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 812
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 811
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 810