Rzeczniczka Straży Granicznej Anna Michalska odwołana

Porucznik Anna Michalska, uważana za "twarz" kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej, nie jest już rzeczniczką Straży Granicznej.

Publikacja: 25.01.2024 23:48

Była rzeczniczka SG Anna Michalska

Była rzeczniczka SG Anna Michalska

Foto: PAP, Piotr Nowak

Anna Michalska służy w Straży Granicznej od 2006 roku, do 2018 roku służyła w bieszczadzkim oddziale, skąd została przeniesiona do komendy głównej. Od 2007 roku pracowała w służbach prasowych formacji.

Rzeczniczką Straży Granicznej została w 2021 roku, w tym samym, w którym jesienią  radykalnie zaostrzył się kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej. Michalska stała się wówczas rozpoznawalna, ponieważ na bieżąco komentowała działania SG w rejonie, gdzie od 2 września 2021 obowiązywał stan wyjątkowy i gdzie nie mieli dostępu dziennikarze.

Dochodziło wówczas do starć wojska i funkcjonariuszy Straży Granicznej z migrantami, którzy próbowali sforsować polską granicę, zwożeni w ramach prób destabilizacji sytuacji w UE przez wojsko reżimu Aleksandra Łukaszenki.

Pytania o dzieci z Michałowa i pushbacki

W listopadzie 2021 roku Anna Michalska zapewniała, że w razie konieczności pogranicznicy nie zawahają się użyć broni. Wyjaśniała, że jako służby mundurowe wykonują swoje zadania uzbrojeni w ostrą amunicję.

- Chcemy tego uniknąć, bo po drugiej stronie są cywile, ale jeśli będzie potrzeba na pewno się nie zawahamy - mówiła por. Michalska.

Czytaj więcej

Rzeczniczka Straży Granicznej: Jeśli będzie trzeba, użyjemy broni

Wcześniej komentowała działania Straży Granicznej wobec grupy migrantów z Iraku, w której były dzieci. Ponieważ, jak mówiła, migranci mieli być zainteresowani "wyłącznie złożeniem wniosku o pomoc międzynarodową w Niemczech", zostali "zawróceni na linię granicy z Białorusią, państwem, w którym przebywali legalnie".  Michalska zwracała uwagę dziennikarzom, by nie używali terminu "pushback", gdyż Straż Graniczna działa profesjonalnie i wie, że pushbacki są nielegalne, a migranci są jedynie "zawracani" na granicę.

- Pytają mnie państwo o dzieci z Michałowa, a nie pytają państwo, jak się czują funkcjonariusze Straży Granicznej, których się oczernia o nieprawe działania - dodała, zwracając się do obecnych na konferencji dziennikarzy - mówiła Michalska.

Czytaj więcej

Rzeczniczka SG do dziennikarzy: Nie pytacie, jak się czują funkcjonariusze

Anna Michalska jest zatrudniona na etacie porucznika. Pozostaje w dyspozycji komendanta głównego Straży Granicznej, który podejmie decyzję co do jej przyszłości w tej formacji.

Nowym rzecznikiem prasowym zostanie kmdr ppor. Andrzej Jóźwiak, który do tej pory był rzecznikiem prasowym Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

W ubiegłym tygodniu nastąpiła także zmiana na stanowisku komendanta głównego SG. Generała  dywizji  SG Tomasza Pragę, który na czele Straży Granicznej stał od 2018 roku,zastąpił generał brygady SG Robert Bagan.

Anna Michalska służy w Straży Granicznej od 2006 roku, do 2018 roku służyła w bieszczadzkim oddziale, skąd została przeniesiona do komendy głównej. Od 2007 roku pracowała w służbach prasowych formacji.

Rzeczniczką Straży Granicznej została w 2021 roku, w tym samym, w którym jesienią  radykalnie zaostrzył się kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej. Michalska stała się wówczas rozpoznawalna, ponieważ na bieżąco komentowała działania SG w rejonie, gdzie od 2 września 2021 obowiązywał stan wyjątkowy i gdzie nie mieli dostępu dziennikarze.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami
Służby
Dymisje w Służbie Ochrony Państwa. Decyzję podjął minister Marcin Kierwiński
Służby
Akcja ABW w sprawie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Oskarżony obywatel RP
Służby
Ministerialna kontrola w Służbie Ochrony Państwa. Wyniki niejawne
Służby
Cała prawda o Pegasusie. Jak działał, jakich materiałów dostarczał, kogo podsłuchiwano?