Jan Szomburg: Koniec ery żniw

Ułudą jest, że w źle zarządzanym państwie można znaleźć bezpieczną, prywatną „przystań” – pisze publicysta.

Publikacja: 23.09.2022 03:00

Jan Szomburg: Koniec ery żniw

Foto: kongres obywatelski

Nasza kondycja psychiczna nie jest dziś dobra. Jesteśmy przytłoczeni ciągłym napływem negatywnych wiadomości i pogarszającymi się realiami życia. Świat – ten bliski i dalszy – staje się dla nas coraz mniej zrozumiały i bardziej nieprzewidywalny.

Przygnębia nas szeroka obecność kłamstwa w życiu publicznym i zawodność kolejnych instytucji mających za zadanie nam służyć. Narasta w nas lęk i poczucie utraty kontroli nad przyszłością. Przejmujemy się perspektywą obniżenia poziomu naszego życia, w tym utraty wartości naszych, nadal jeszcze skromnych, lecz ciężko wypracowanych, oszczędności.

Pozostało 89% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Tomasz Szmydt napuszczony na polską ambasadę w Mińsku. Dlaczego Aleksandr Łukaszenko to robi?
Publicystyka
Sondaż: Komisja ds. badania wpływów rosyjskich dzieli Polaków. Wyborcy PiS przeciw
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Polska była proizraelska, teraz głosuje w ONZ za Palestyną
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: Czy sprawa sędziego Tomasza Szmydta najbardziej zaszkodzi Trzeciej Drodze i Lewicy?
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jarosław Kaczyński podpina się pod rolników. Na dłuższą metę wszyscy na tym stracą