USA. Izba Reprezentantów zagłosowała. Zapadła decyzja w sprawie pomocy dla Ukrainy

Izba Reprezentantów zagłosowała za przyjęciem pakietu ustaw pomocowych, w którym znalazła się ustawa o prawie 60 miliardach dolarów pomocy dla Ukrainy. 210 głosów za, 112 przeciw, głosowanie jeszcze trwa, ale ostateczny wynik się nie zmieni.,

Publikacja: 20.04.2024 19:51

Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson. Na dalszym planie Donald Trump

Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson. Na dalszym planie Donald Trump

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787

Poddane  przez spikera Izby Reprezentantów pod głosowanie ustawodawstwo przewiduje ponad 60 miliardów dolarów dla Kijowa, 26 miliardów dolarów dla Izraela i pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej w strefach konfliktu, w tym w Gazie, i 8 miliardów dolarów dla regionu Indo-Pacyfiku.

Część pomocy dla Ukrainy to forma pożyczki — ustawa zobowiązuje prezydenta do zwrócenia się do ukraińskiego rządu o zwrot 10 miliardów dolarów pomocy gospodarczej.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: Ameryka jednak uratuje Ukrainę, Republikanie nie chcą być odpowiedzialni za zwycięstwo Putina

Tak sformułowaną pomoc dla Ukrainy popiera Donald Trump — kandydat na prezydenta, poplecznicy którego przez ostatnie tygodnie wstrzymywali głosowanie w Izbie Reprezentantów. Trump nalegał, aby  wszelka pomoc dla Ukrainy miała formę pożyczki. Ale przyjęte ustawodawstwo pozwoli również prezydentowi umorzyć te pożyczki począwszy od 2026 r.

Z 60,8 mld dolarów pomocy dla Ukrainy, 13,8 mld przeznaczone jest na zakup sprzętu dla Ukrainy, 23 23 to środki na uzupełnianie ubytków w arsenale w wyniku darowania sprzętu Ukrainie, 11,3 mld na utrzymanie sił USA w regionie.

Prezydent Biden: Podpiszę natychmiast

Prezydent Biden zadeklarował, że podpisze ustawę natychmiast, gdy znajdzie się ona na jego biurku.

Przyjętą w sobotę ustawą już w niedzielę zajmie się Senat, a stamtąd trafi ona do podpisu prezydenta.

Przemiana Mike'a Johnsona. "Wolałbym wysyłać kule na Ukrainę niż amerykańskich chłopców"

Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson, lojalny zwolennik Donada Trumpa, od miesięcy wstrzymywał procedowanie pomocy dla Ukrainy, nie wyznaczając terminu głosowania.

Dopiero atak Iranu na Izrael w nocy z 13 na 14 kwietnia i fatalne wieści z frontu, które według analityków wojskowych wskazują, że jeśli Ukraina nie dostanie znaczącej pomocy, może przegrać wojnę z Putinem jeszcze w tym roku, wpłynęły na zmianę decyzji Johnsona.

Czytaj więcej

USA: Przełom ws. pomocy dla Ukrainy? Sprawą zajmie się Izba Reprezentantów

Po nocy, w którą Iran zaatakował Izrael, Johnson mówił, że republikanie z Izby Reprezentantów rozumieją, że „należy stać u boku Izraela”. Z kolei w obliczu zagrożeń, że po wygranej na Ukrainie Putin może wysłać  swoje siły na Bałkany i do Polski, Johnson oświadczył, że podjął decyzję o wysłaniu pomocy dla Kijowa, ponieważ „wolałby wysyłać kule na Ukrainę niż amerykańskich chłopców.

- Mój syn jesienią tego roku rozpocznie naukę w Akademii Marynarki Wojennej  – powiedział Johnson reporterom na Kapitolu na początku tego tygodnia. - To dla mnie ćwiczenia z żywym ogniem, podobnie jak dla wielu amerykańskich rodzin. To nie jest gra. To nie żart. Nie możemy w tej kwestii bawić się polityką. Musimy postąpić właściwie i zamierzam dać każdemu członkowi Izby możliwość głosowania zgodnie ze swoim sumieniem i swoją wolą.

Poddane  przez spikera Izby Reprezentantów pod głosowanie ustawodawstwo przewiduje ponad 60 miliardów dolarów dla Kijowa, 26 miliardów dolarów dla Izraela i pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej w strefach konfliktu, w tym w Gazie, i 8 miliardów dolarów dla regionu Indo-Pacyfiku.

Część pomocy dla Ukrainy to forma pożyczki — ustawa zobowiązuje prezydenta do zwrócenia się do ukraińskiego rządu o zwrot 10 miliardów dolarów pomocy gospodarczej.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Péter Magyar: Węgrom nikt nie pomagał. Dlaczego teraz my mamy pomagać Ukrainie?
Polityka
Rośnie fala przemocy wobec polityków. „To przypomina najciemniejszą erę Niemiec”
Polityka
Wielka Brytania skręca w lewo. Czarne chmury nad konserwatystami
Polityka
Morderstwa, pobicia, otrucia, zastraszanie. Rosja atakuje swoich wrogów za granicą
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej