Chiny: Policja na ulicach Pekinu i Szanghaju kontroluje telefony przechodniów

Chińskie władze wszczynają śledztwa w sprawie niektórych uczestników protestów przeciw obostrzeniom, do których doszło w Chinach w ostatnich dniach.

Publikacja: 29.11.2022 06:54

Demonstracja w Szanghaju

Demonstracja w Szanghaju

Foto: AFP

W weekend w Chinach doszło do ulicznych demonstracji w Szanghaju, Pekinie i innych miastach. Powodem protestów są wprowadzane lokalnie obostrzenia w związku z pojawieniem się w kraju ognisk zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 oraz stosowaną przez chińskie władze polityką "zero COVID", która zakłada całkowite wygaszanie zidentyfikowanych ognisk poprzez stosowanie surowego reżimu kwarantanny (m.in. lokalnych lockdownów).

W czasie protestów dochodziło jednak do bezprecedensowych w Chinach wezwań do ustąpienia ze stanowiska prezydenta kraju, Xi Jinpinga.

Pozostało 87% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Robert Fico pozostaje na oddziale intensywnej terapii. Przejdzie kolejną operację
Polityka
Izba Reprezentantów ustawą chce zmusić Joe Bidena do wysyłania broni Izraelowi
Polityka
Spotkanie Xi Jinping–Władimir Putin. Zamrożenie wojny albo całkowita kapitulacja Kijowa
Polityka
Koalicyjny gabinet w Holandii. To będzie rząd skrajnej prawicy
Polityka
Bliżej decyzji w sprawie polskiego pomnika w Berlinie. Brakuje jednak lokalizacji