Trwa kolejne, XXI Forum Ekonomiczne w Karpaczu. Jednym z dominujących wątków dyskusji w trakcie forum – zarówno tych oficjalnych, jak i kuluarowych są kwestie energetyczne i ich konsekwencje dla krajowej sceny politycznej. W trakcie swoich wystąpień do bieżących spraw, nad którymi pracuje rząd, nawiązywał premier Mateusz Morawiecki. I to również w kontekście sposobu działania Unii Europejskiej. – Mamy strukturalny deficyt, strukturalną niedoskonałość w procesie podejmowania decyzji. Reakcja potrzebna jest szybko, natomiast sposób reagowania jest bardzo powolny – podkreślił Morawiecki w trakcie wystąpienia w Karpaczu. Szef rządu przypomniał też o dwóch propozycjach, które rząd forsuje na forum unijnym, a które dotyczą energii. Jedna to zmiany w systemie ETS, druga – cen surowców. – Drugi dotyczy zmiany kalkulowania cen. Jest zasada wchodzenia tych źródeł do systemu, które są najbardziej zielone i najtańsze. A najdroższe są na samym końcu. Dziś tym najdroższym źródłem energii jest gaz, elektrownie gazowe. Kto determinuje ceny gazu? Oczywiście jest to Rosja – podkreślił premier.