Komisja Etyki chce, by posłowie przepraszali za złe słowa

Komisja Etyki chce nowych kar dla polityków, m.in. publicznej samokrytyki.

Aktualizacja: 08.10.2017 18:26 Publikacja: 08.10.2017 18:02

Krystyna Pawłowicz (PiS) należy do grona tych posłów, którym Komisja Etyki najczęściej zwraca uwagę

Krystyna Pawłowicz (PiS) należy do grona tych posłów, którym Komisja Etyki najczęściej zwraca uwagę na ich naganne zachowanie

Foto: PAP, Bartłomiej Zborowski

– Pani poseł, niech pani mównicę obniży, żeby do pani poziomu pasowała – powiedział w lipcu na sali obrad Sławomir Nitras z PO do Joanny Borowiak z PiS. Z tego powodu pod koniec września Komisja Etyki Poselskiej ukarała go zwróceniem uwagi. To jeden z ostatnich posłów, których skarciła. W sumie jest ich 19, z czego troje: Stefan Niesiołowski, Paweł Kukiz i Krystyna Pawłowicz, to recydywiści.

Komisja nie dysponuje katalogiem szczególnie dotkliwych kar. Oprócz zwrócenia uwagi może udzielić upomnienia lub nagany. Wkrótce ma się to zmienić. Komisja toczy zaawansowane prace nad nowymi metodami dyscyplinowania posłów.

Pozostało 84% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Premier Donald Tusk o pożarach w Polsce: Nie ma powodu, by sądzić, że to siły zewnętrzne
Polityka
Michał Kolanko: Sprawa Jurgiela. Problemy PiS mogą dopiero się zaczynać
Polityka
Jacek Sasin przeprosił wyborców PiS. "Na listach znalazły się osoby niegodne zaufania"
Polityka
Komu pomoże spot Platformy? Kogo zmobilizuje sprawa krzyży w warszawskim ratuszu?
Polityka
Europoseł PiS zawieszony przez Kaczyńskiego: Śmieszne, co to za partia?