Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!
Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.
Nie trzeba być właścicielem importowanych towarów, aby odliczyć VAT
Importerowi przysługuje prawo do odliczenia VAT naliczonego z tytułu importu towarów, pomimo że nie stanowią one jego własności, jeżeli towary te będą wykorzystywane do czynności opodatkowanych, a ich wartość będzie wpływać na ostateczną wartość wyrobów gotowych.
Takie stanowisko zajął dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 13 października 2023 r. (0112-KDIL1-3.4012.376.2023.2MR).
Wnioskodawca (dalej jako spółka) jest czynnym podatnikiem VAT. Spółka działa w branży meblarskiej i zajmuje się produkcją mebli tapicerowanych. W ramach prowadzonej działalności biznesowej spółka importuje tkaniny z Wielkiej Brytanii, działając przez przedstawiciela bezpośredniego. Używając importowanych tkanin oraz innych komponentów dostarczonych we własnym zakresie, spółka wykonuje meble na zlecenie brytyjskiego kontrahenta. Gotowe meble są następnie przedmiotem sprzedaży dokonywanej przez spółkę na rzecz kontrahenta i transportowane z powrotem poza terytorium Unii Europejskiej – do Wielkiej Brytanii. Na żadnym etapie procesu produkcyjnego prawo własności tkanin nie przechodzi na spółkę. Co do zasady właścicielami tkanin są bowiem podmioty zamawiające meble u brytyjskiego kontrahenta. Ponadto spółka nie uiszcza dodatkowego wynagrodzenia na rzecz właścicieli tkanin z tytułu ich wykorzystania do produkcji mebli. Z tego też powodu spółka nie uwzględnia bezpośrednio w kalkulacji ceny gotowych mebli wartości wykorzystanych tkanin.
Pozostało 80% artykułu
