Prof. Jurij Szapował: Polsko-ukraińskie okno możliwości jest otwarte

Okazuje się, że rosyjska agresja, ta nowa traumatyczna epidemia, może nieść ze sobą nie tylko destrukcję. Wbrew intencjom tych, którzy ją wywołali, stała się tyglem, w którym uciera się i konsoliduje wspólna ukraińska tożsamość.Rozmowa z Jurijem Szapowałem, ukraińskim historykiem

Publikacja: 30.09.2022 17:00

Prof. Jurij Szapował: Polsko-ukraińskie okno możliwości jest otwarte

Foto: anntinomy

Plus Minus: Gdzie zastała pana wojna?

Na daczy, w połowie drogi między szosą z Borodzianki do Makarowa a Buczą i Hostomlem. 22 lutego wysłałem stamtąd do wydawnictwa pocztą elektroniczną tekst dopiero co ukończonej książki. Dwa dni później zaczęło się to wszystko, o czym pan już wie. Nad naszym domkiem codziennie przelatywały rakiety, drony, samoloty. Lada chwila coś mogło na nas spaść. Kładliśmy się spać, nie wiedząc, czy się obudzimy. Szybko zabrakło prądu i łączności. Było bardzo zimno. Gdy walki przybrały na sile, stało się jasne, że lada chwila możemy znaleźć się pod okupacją. Dla mnie oznaczało to poważne ryzyko.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Jan A.P. Kaczmarek: Dobry film może zmienić życie twórcy
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
„Dziennik wyjścia”: Rzeczywistość i nierzeczywistość
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?