Przeniesienie praw autorskich nie przenosi know-how

Zamierzony efekt uda się osiągnąć tylko, gdy umowa będzie odpowiednio skonstruowana i zabezpieczy poufny charakter know-how oraz opisujących go dokumentów – pisze prawnik.

Publikacja: 09.10.2015 09:26

Michał Gintowt

Michał Gintowt

Foto: materiały prasowe

Wyrazem rosnącego znaczenia praw własności intelektualnej w nowoczesnym obrocie gospodarczym jest tendencja do zabezpieczania ich transferu w ramach umów usługowych. Postanowienia takich umów mają często charakter blankietowy: strony ustalają np., że jeśli przy okazji świadczenia usługi powstanie utwór, to prawa autorskie majątkowe do niego przeniesione zostaną na usługobiorcę. Takie postanowienia stosowane są też wtedy, gdy ich znaczenie jest marginalne. Przy czym, co znacznie bardziej niebezpieczne, strony wydają się przypisywać im znaczenie i skutki, których mieć nie mogą.

Pozostało 90% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Kazus Szmydta. Wypadek przy pracy sądownictwa administracyjnego czy pytanie o jego sens?
Opinie Prawne
Prof. Marek Safjan: Prawo jest jak kostka Rubika
Opinie Prawne
Gwiazdowski: Sejm z Senatem przywrócili praworządność. Obrońcy praworządności protestują
Opinie Prawne
Marek Kutarba: Jak mocno oskładkowanie zleceń uderzy dorabiających po kieszeni?
Opinie Prawne
Pietryga: Przełom w KRS na wyciągnięcie ręki. Czy Tusk pozwoli na sukces Bodnarowi?