Piloci w luce szkoleniowej

Wkrótce dotrą do Polski pierwsze dwa z ośmiu zakupionych w 2014 r. włoskich samolotów szkolno-treningowych M-346 Master. To doskonały sprzęt, ale nie wystarczy, by stworzyć spójny system szkolenia pilotów. Wciąż brak maszyny „o oczko niżej", wyposażonej w nowoczesną awionikę. Niby ją mamy, ale brak decyzji.

Publikacja: 16.11.2016 20:11

Współczesne samoloty bojowe „komunikują się" z pilotem przez glass cockpit, wielofunkcyjne wyświetlacze LCD, na których można wyświetlić różne zestawy danych, wcześniej dostępnych na pojedynczych, analogowych wskaźnikach. Mają je polskie F16, mają i włoskie Mastery. Glass cockpit nie tylko zbiera i odpowiednio przedstawia informacje, ale pozwala także przekazywać załogom komunikaty i polecenia z ziemi. Piloci muszą się jednak nauczyć nim posługiwać. I w tym problem.

Pozostało 83% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację