Beata Fido, aktorka znana przede wszystkim z głównej roli w filmie „Smoleńsk”, w ostatnich latach intensywnie współpracowała z TVP. Występowała w popularnych serialach „Komisarz Alex” czy „Leśniczówka”. Obok tego miała też etat starszej redaktorki w TVP World w pełnym wymiarze godzin – 40 tygodniowo. Ta umowa została rozwiązana 30 listopada 2023 roku za porozumieniem stron.
Etat w TVP World: 32 godziny pracy rocznie
To właśnie ten etat żony Jana Marii Tomaszewskiego, kuzyna Jarosława Kaczyńskiego, jest teraz źródłem problemów Beaty Fido. Według ustaleń wewnętrznej kontroli w TVP, przeprowadzonej przez nową ekipę zarządzającą (która wymiotła wcześniejszą związaną z Prawem i Sprawiedliwością), aktorka niespecjalnie przykładała się do pracy. Jak ustalił serwis Onet.pl, miała się w niej zjawić 20 razy w ciągu całego 2023 roku i łącznie być na miejscu 32 godziny. Tymczasem, jak ustaliła Najwyższa Izba Kontroli, Beata Fido zarobiła w TVP 332 tysiące złotych.
Czytaj więcej
Stanisław Wojtera został odwołany ze stanowiska prezesa Polskich Portów Lotniczych. Zastąpi go, jako p.o. Andrzej Ilków wieloletni pracownik PPL, który odszedł z firmy w 2020 roku - dowiedziała się nieoficjalnie „Rzeczpospolita”.
TVP daje tydzień na zwrot pieniędzy
W związku z wynikami kontroli nowe kierownictwo TVP uznało, że publicznemu nadawcy należy się zwrot nienależnie pobranego wynagrodzenia. Kwotę żądania ustalono na 241 706 zł. TVP dała Beacie Fido tydzień na zwrócenie nienależnie pobranej kwoty wynagrodzenia.
Według nieoficjalnych informacji nad przebiegiem kariery Beaty Fido w TVP miał czuwać jej mąż, którego uznawano za jedną z szarych eminencji w TVP za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Sam Tomaszewski był od 2016 roku doradcą ds. teatru w TVP, z pensją 35 tys. zł brutto. Stracił pracę po zmianie władzy.