Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA

- Zostało zrobione wszystko, co możliwe, aby aferę związaną z procederem korupcyjnym w Ministerstwie Spraw Zagranicznych wyjaśnić jak najszybciej, a winnych pociągnąć do odpowiedzialności - zapewnił były szef MSWiA Mariusz Kamiński, zeznając przed komisją ds. afery wizowej.

Aktualizacja: 22.04.2024 14:07 Publikacja: 22.04.2024 13:07

Mariusz Kamiński

Mariusz Kamiński

Foto: PAP, Paweł Supernak

Kamiński rozpoczął od oświadczenia, że to on był pierwszą osobą, która zleciła CBA wyjaśnienie doniesień w  kwestii korupcji w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, natychmiast po otrzymaniu zawiadomienia w tej sprawie. Doniesienie to miało pochodzić od osoby, która otrzymała ofertę korupcyjną.

Kamiński zwrócił się do CBA o spotkanie z tą osobą, doszło do niego w lipcu 2022 roku. CBA przez kilka tygodni gromadziło informacje weryfikujące zeznania informatora. Kamiński stwierdził, że służby dwukrotnie przeprowadziły zgodne z przepisami kontrolowane wręczenie korzyści majątkowej, co skutkowało zatrzymaniem dwóch osób, w tym Edgara Kobosa, który, tymczasowo aresztowany, zaczął składać szczegółowe zeznania.

W przypadku Kobosa zabezpieczono 250 tys. zł pochodzące z korupcji.

Czytaj więcej

Afera wizowa. Edgar Kobos zeznaje o tuszowaniu afery przez Zjednoczoną Prawicę

Kamiński stwierdził, że proceder korupcyjny rozpoczął się w MSZ w połowie 2022 roku. Po kilku miesiącach śledztwa 8 osób usłyszało zarzuty.

Kamiński: Informowałem Kaczyńskiego i Raua o działaniach Wawrzyka

- Chcę państwu uzmysłowić, że żadna informacja nie została zlekceważona, podjęte zostały intensywne działania, zatrzymano podejrzane osoby, a winni poniosą odpowiedzialność karną - mówił Kamiński przed komisją. Dodał, że Piotr Wawrzyk „co najmniej” miał świadomość i umożliwił Edgarowi Kobosowi skorzystanie z instrumentów, jakie ma MSZ w związku z wydawaniem wiz. 

Dodał, że o podejrzeniach ws. Wawrzyka informował ówczesnego ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua oraz ówczesnego wicepremiera ds. bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego. Do obydwu zwrócił się o odsunięcie wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka od funkcjonowania w MSZ i od informacji tajnych. Według jego wiedzy Wawrzyk nie przyjął korzyści majątkowych.

Druga próba przesłuchania Mariusza Kamińskiego

Na godzinę 13.00 22 kwietnia zaplanowano przesłuchanie Mariusza Kamińskiego przed komisją ds. afery wizowej. To druga próba przesłuchania polityka. Tym razem stawił się przed komisją.

Pierwsza miała mieć miejsce w ostatni czwartek, ale Mariusz Kamiński nie stawił się przed komisją, gdyż w tym samym terminie miał się stawić w prokuraturze, gdzie usłyszał zarzut naruszenia zakazu sądowego — za udział głosowania w Sejmie już po wygaszeniu jego mandatu poselskiego. 

Premier zwalnia Kamińskiego z zachowania tajemnicy państwowej

Aby uniknąć casusu Jarosława Kaczyńskiego, który w zeznaniach przed komisją ds. Pegasusa  nie złożył całości przysięgi dotyczącej mówienia prawdy, tłumacząc, że mogłaby zaistnieć konieczność ujawnienia przez niego tajemnicy państwowej, komisja ds. afery wizowej wystąpiła do premiera Tuska o zwolnienie Mariusza Kamińskiego z obowiązku zachowania tajemnicy informacji niejawnych.

Przewodniczący komisji Michał Szczerba (KO) poinformował, że otrzymał pismo od premiera zwalniające Kamińskiego z obowiązku zachowania tajemnicy informacji niejawnych.

Afera wizowa. Komisja bada nadużycia

W marcu 2023 roku wszczęte zostało śledztwo w sprawie płatnej protekcji przy przyśpieszaniu procedur wizowych w przypadku kilkuset wniosków wizowych składanych w ciągu półtora roku.

W toku śledztwa prokurator ustalił, że nieprawidłowości dotyczyły polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze, tym samym nie dotyczą one krajów afrykańskich. Zastępca dyrektora departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej Daniel Lerman dodał, że więcej niż połowa wspomnianych wniosków została rozpatrzona odmownie.

Po przejęciu w grudniu władzy przez koalicję 15 października, w głosowaniu bez udziału posłów Prawa i Sprawiedliwości, powołano komisję śledczą do zbadania zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań, a także występowania nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w okresie od dnia 1 stycznia 2019 r. do dnia 20 listopada 2023 r.

Komisja zbada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej podejmowane przez członków Rady Ministrów, sekretarzy i podsekretarzy stanu w ministerstwach, Szefa Służby Zagranicznej, osoby wchodzące w skład służby zagranicznej, w tym osoby kierujące przedstawicielstwem dyplomatycznym lub innymi placówkami zagranicznymi, urzędników konsularnych, pracowników MSZ niewchodzących w skład służby zagranicznej, prokuraturę oraz organy powołane do ścigania przestępstw.

Kamiński rozpoczął od oświadczenia, że to on był pierwszą osobą, która zleciła CBA wyjaśnienie doniesień w  kwestii korupcji w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, natychmiast po otrzymaniu zawiadomienia w tej sprawie. Doniesienie to miało pochodzić od osoby, która otrzymała ofertę korupcyjną.

Kamiński zwrócił się do CBA o spotkanie z tą osobą, doszło do niego w lipcu 2022 roku. CBA przez kilka tygodni gromadziło informacje weryfikujące zeznania informatora. Kamiński stwierdził, że służby dwukrotnie przeprowadziły zgodne z przepisami kontrolowane wręczenie korzyści majątkowej, co skutkowało zatrzymaniem dwóch osób, w tym Edgara Kobosa, który, tymczasowo aresztowany, zaczął składać szczegółowe zeznania.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił