Jacek Nizinkiewicz: Dygocik Andrzeja Dudy po słowach Donalda Tuska. Czego wystraszył się prezydent?

Prezydent nieudolnie próbuje przejąć inicjatywę polityczną. Ułatwił ministrowi Sienkiewiczowi postawienie mediów publicznych w stan likwidacji, pomógł ująć Wąsika i Kamińskiego, a teraz chce użyć budżetu, żeby doprowadzić do wyborów parlamentarnych.

Publikacja: 10.01.2024 14:40

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: PAP/Marcin Obara

Wyraźnie zdenerwowany prezydent Duda wygłosił oświadczenie, w którym powiedział, że skazanie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego było decyzją polityczną. Głowa państwa podważyła publicznie decyzję niezawisłych sądów w sprawie byłych posłów PiS, tak jak zrobili to jego skazani koledzy, którzy wyroków sądu nie uznają. Prezydent inaczej niż wymiar sprawiedliwości twierdzi, że posłowie są „krystalicznie uczciwi”.

Prezydent podważa wyroki sądów

Pozostało 92% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Andrzej Łomanowski: Zełenski zakończył kadencję. Jak długo jeszcze będzie prezydentem Ukrainy?
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Koszmar Izraela. Netanjahu na czarnej liście razem z terrorystami z Hamasu
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Po śmierci Ebrahima Raisiego Iran we mgle
Komentarze
Kamil Kołsut: Jacek Góralski wziął przykład z góry. Była Wieczysta, została czysta
Komentarze
Artur Bartkiewicz: „Wara od Polski”. Takich słów premiera Donalda Tuska potrzebujemy
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?