Z Katowic do Glasgow – to hasło towarzyszyło mi w podróży na tegoroczny szczyt klimatyczny. Obserwując COP 26, byłem szczególnie zainteresowany, w jakim miejscu jest teraz sprawiedliwa transformacja. W globalnej polityce klimatycznej widać znaczący postęp, choć nie jest on wystarczający.
Po pierwsze, za niewątpliwy sukces można uznać fakt, iż sprawiedliwa transformacja trafiła do głównego nurtu globalnej debaty o neutralności klimatycznej. Termin „sprawiedliwa transformacja” znalazł się w pkt 20 dokumentu końcowego obok „stopniowego zmniejszania energii z węgla i stopniowego wycofywania nieefektywnych subsydiów do paliw kopalnych” oraz „przyspieszenia przejścia na niskoemisyjne systemy energetyczne”.