Centrum Weterana w Warszawie gromadzi informacje na temat misji, w których uczestniczyli polscy żołnierze. Dysponuje też plikiem czarno-białych zdjęć, które udostępniło Muzeum Wojska Polskiego.
Na tym, które historycy z Centrum uznali za najciekawsze, zrobionym w 1955 r. w Korei, widać grupę członków Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych w Korei. Pilnowała ona rozejmu pomiędzy państwami koreańskimi. – Z nazwiska znana jest nam tylko jedyna kobieta na zdjęciu Anna Bratkowska, tłumaczka polskiej misji. Nie znamy miejsca wykonania fotografii – mówi dr Jerzy Tomczyk, historyk wojskowości z Centrum Weterana.
Bratkowską bezskutecznie próbował zwerbować wywiad amerykański. Grzegorz Ciechanowski, autor książki „Żołnierze polscy w misjach i operacjach pokojowych poza granicami kraju w latach 1953–1989", napisał, że próbowano ją przekupić: „Porucznik Armii Stanów Zjednoczonych Lambert zaproponował Bratkowskiej dużą kwotę dolarów za wyjazd do Stanów Zjednoczonych i opisanie swoich rzekomych przejść".
Nie wiadomo, o jaką kwotę chodziło. Jednak dr Tomczyk mówi, że w tamtych czasach zwykle proponowano Polakom za przejście na stronę amerykańską ok. 30 tys. dolarów.
Większość uczestników misji (było ich 301) nie dała się przekupić. Ze wspomnień jednego z nich Stanisława Łapety wynikało, że byli dokładnie sprawdzani przez Urząd Bezpieczeństwa.