Ludobójstwo w Rwandzie – szczyt obłędu

To jeden z najbardziej makabrycznych i absurdalnych rozdziałów w historii ludzkości. Kolejny dowód potwierdzający, że jesteśmy gatunkiem szczególnie drapieżnym, terytorialnym i nieustannie zwaśnionym. 30 lat temu w niewielkim wschodnioafrykańskim państwie, którego powierzchnia jest mniejsza od Mazowsza, rozpętało się piekło na ziemi.

Publikacja: 11.04.2024 21:00

Według różnych szacunków od 6 kwietnia do 15 lipca 1994 r. w Rwandzie wymordowano od 800 000 do 1 07

Według różnych szacunków od 6 kwietnia do 15 lipca 1994 r. w Rwandzie wymordowano od 800 000 do 1 071 000 ludzi pochodzących z grupy nazywanej Tutsi oraz umiarkowanych Hutu

Foto: getty images/Scott Peterson/Liaison

Opisy trwającej przez 100 dni rzezi Rwandyjczyków nazywanych Tutsi są tak makabryczne, że trudno uwierzyć w ich prawdziwość. A jednak międzynarodowe śledztwo potwierdza niewyobrażalną zagładę blisko miliona ludzi, których jedyną „winą” wobec oprawców mógł być nieco inny wygląd.

Przeraża bezwzględność, z jaką jedni czarnoskórzy Rwandyjczycy mordowali innych czarnoskórych współobywateli tylko ze względu na pewne subtelne – z naszego punktu widzenia ledwo dostrzegalne – różnice w odcieniu koloru skóry, rysów twarzy i wzrostu. To powoduje, że z trudem wierzymy w tak skrajne bestialstwo. To słowo jest tu zresztą nie na miejscu. Arystoteles użył go, żeby wskazać na nasze cechy zwierzęce w odróżnieniu od tych, które zbliżają nas do doskonałości absolutu. Ale „zezwierzęcenie” jest terminem dalece niesprawiedliwym. Zwierzęce drapieżniki zabijają dla przetrwania własnego gatunku. Oczyszczają środowisko naturalne z jednostek chorych i stanowiących zagrożenie dla ekosystemu. Człowiek zabija w szale irracjonalnej nienawiści, który zwierzętom jest obcy.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Historia świata
Bizancjum, Konstantynopol, Stambuł – metropolia orientalna sercem i duchem
Historia świata
Niemieckie i austriackie akademie nauk. To one wpłynęły na kształt uczelni w Polsce
Historia świata
Początek dwubiegunowego świata. Doktryna Trumana. Część V
Historia świata
Zamach, który uczynił Napoleona cesarzem
Historia świata
Jak kawaleria SS pacyfikowała powstanie w getcie warszawskim