Rykoszetem afery zbożowej oberwało wino i nie tylko. "Wylano dziecko z kąpielą."

Zakaz importu z Ukrainy miał dotyczyć głównie zbóż, a uderzył w inne sektory, np. importerów win czy miodów.

Publikacja: 20.04.2023 03:00

Rykoszetem afery zbożowej oberwało wino i nie tylko. "Wylano dziecko z kąpielą."

Foto: Adobe Stock

W efekcie dla wielu importerów rozporządzenie wprowadzające embargo na szereg produktów z Ukrainy było jak kubeł zimnej wody. Ogłoszono je w sobotę bez najmniejszych konsultacji z biznesem.

– Jesteśmy zaskoczeni, a wręcz zdumieni. Zupełnie nie rozumiemy, dlaczego objęto nim wino. Nie docierały do nas żadne niepokojące informacje o jakości wina sprowadzanego z Ukrainy – mówi Magdalena Zielińska, prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa. – Co prawda udział ukraińskiego wina jest na polskim rynku stosunkowo niewielki, ale zakaz ten oznacza bardzo duże problemy dla importerów, którzy mają je w swojej ofercie – dodaje.

Pozostało 89% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Handel
Dyrektor Biedronki: Największe wyzwanie dla polskiego handlu? Demografia
Handel
Znany lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie. GIF podjął decyzję
Handel
Rosyjski import gwałtownie spada. Putin nie przekonał Chińczyków
Handel
Haribo porozumiało się z Lidlem. Słynne żelki wrócą do sklepów sieci
Materiał Promocyjny
CERT Orange Polska: internauci korzystają z naszej wiedzy
Handel
Wolimy kupować ubrania online. Znikają kolejne sklepy odzieżowe
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?