Prywatne polskie firmy zbrojeniowe gonią świat i pod wieloma względami, m.in. innowacyjności, zdobywają przewagę nad państwowym sektorem obronnym skupionym w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. I to mimo istotnej różnicy sił. Potencjał przyszłego państwowego koncernu to ponad 30 kluczowych spółek, 5 mld zł przychodów i zatrudnienie przekraczające 17,5 tys. pracowników. Prywatny sektor to 13 liderów z ubiegłorocznymi przychodami na poziomie 870 mln zł i sieć kilkudziesięciu drobnych producentów części i podzespołów – zwykle zaawansowanej technologicznie elektroniki, zatrudniających dziesięć razy mniej fachowców.