Grzegorz Kinelski jako prezes Enei oraz Grzegorz Lot zarządzający Tauronem to pierwsi prezesi spółek z udziałem skarbu państwa, którzy zostali wybrani w drodze konkursu. Uzyskali oni uprzednio rekomendacje najbliższego otoczenia premiera Tuska. Pojawiły się jednak zastrzeżenia, że mimo rozpisania konkursów, prezesami zostali i tak ci kandydaci, których wytypowano przez rozpoczęciem postępowań konkursowych.
Minister Aktywów Państwowych Borys Budka odpiera zarzuty dotyczące sposobu wyboru prezesów spółek energetycznych. – To może państwo znaliście nazwiska. Ja dowiedziałem się komunikatów PAP – odparł na konferencji prasowej szef resortu.