Pierwsza zastępczyni prezesa NBP odniosła się na antenie Radia Maryja do narastającego konfliktu we władzach banku centralnego i spekulacjach dotyczących tego, czy rząd Donalda Tuska postawi Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu.
– Bank centralny odpowiedzialny jest za stabilność sektora finansowego. Z racji tego, że jest to kluczowa i ważna rola, to bardzo istotne jest to, aby prezes Narodowego Banku Polskiego i cała instytucja mogli funkcjonować niezależnie. Podważanie niezależności prezesa NBP jest zamachem na stabilność całej architektury. Próba podważenia może wpłynąć na percepcję kraju i stabilność gospodarki, a przez to na kurs złotego – podkreśliła Marta Kightley.