E-inwigilacja przedsiębiorców jednak ograniczona

Rząd chce się częściowo wycofać z pomysłu tworzenia bazy wiedzy o firmach. Jednak raporty biegłych rewidentów wciąż miałyby być centralnie gromadzone przez ich samorząd.

Publikacja: 14.07.2023 07:32

E-inwigilacja przedsiębiorców jednak ograniczona

Foto: Adobe Stock

Po publikacjach „Rzeczpospolitej”, ujawniających rządowe zamiary stworzenia szerokiego dostępu do wiedzy o sytuacji ekonomicznej firm resort cyfryzacji chce nieco złagodzić swój pomysł. I choć projekt ustawy w tej sprawie już został przyjęty przez Radę Ministrów, to – jak zapewnił nas minister cyfryzacji Janusz Cieszyński – pomysł ma być zmodyfikowany w drodze autopoprawki zgłoszonej do Sejmu.

– Zbiór raportów biegłych rewidentów jest potrzebny, choćby dla przypadków, w których dochodzi do przestępstwa gospodarczego takiego jak piramida finansowa, a akta biegłego rewidenta znikły razem z jego firmą. Jednak dostęp do takiej bazy powinien zależeć od zgody sądu – wyjaśnia Cieszyński.

Dodaje, że według zmodyfikowanego rozwiązania raporty biegłych rewidentów miałyby być gromadzone przez ich samorząd, a nie jak dotychczas – Polską Agencję Nadzoru Audytowego. Utrzymywanie takiej bazy danych miałoby być finansowane z publicznych pieniędzy. Przepisy regulujące te nowe obowiązki miałyby wejść w życie z opóźnieniem, by Krajowa Rada Biegłych Rewidentów (KRBR) mogła się do nich dobrze przygotować.

Jednak taka propozycja nie zadowala ani biegłych rewidentów, ani przedsiębiorców.

– Koncepcja rejestru jest strukturalnie zła, z kilku powodów. Propozycja ministra ma ograniczyć tylko jeden z problemów: potencjalny dostęp do danych bez zgody sądu, ale nie rozwiązuje problemu równie ważnego, czyli bezpieczeństwa samego rejestru – mówi „R” Kamil Jesionowski, prezes KRBR. Zastrzega przy tym, że jego środowisko jest otwarte na dialog i wypracowanie najlepszych rozwiązań.

Czytaj więcej

Rząd będzie miał wgląd w firmowe tajemnice

Z kolei dr Łukasz Bernantowicz, prezes Związku Pracodawców BCC, zauważa, że choć Ministerstwo Cyfryzacji nieco zmieniło plany, to jednak wciąż nie dało odpowiedzi na kluczowe pytanie: po co w ogóle ma być tworzona centralna baza raportów z badania firm przez biegłych rewidentów.

– Nie jest przekonująca argumentacja, że posłuży to zwalczaniu oszustw finansowych. Przypadki nierzetelności czy znikania firm audytorskich zdarzają się na tyle rzadko, że nie uzasadnia to gromadzenia absolutnie wszystkich akt z badania firm – podkreśla Bernatowicz. I przypomina, że państwo ma do dyspozycji różne służby i instytucje, takie jak KAS, KNF czy policję, by ścigać przestępstwa finansowe.

Przepisy o gromadzeniu dokumentów z badań biegłych rewidentów dopisano do projektu ustawy przewidującej cyfryzację urzędów państwowych. Informacje z audytu też miałyby być nadsyłane w formie elektronicznej. Rada Przedsiębiorczości nawiązała do tego w swoim krytycznym wystąpieniu, określając ten pomysł mianem e-inwigilacji. Zauważyła, że raporty biegłych rewidentów zawierają informacje objęte tajemnicą handlową, bankową czy innych zawodów zaufania publicznego, know-how, dane kontrahentów i klientów, informacje o patentach i analizy ryzyka. „To w rzeczywistości często pełen obraz przedsiębiorstwa i jego najgłębszych tajemnic” – napisała Rada.

Etap legislacyjny: przed I czytaniem w Sejmie

Czytaj więcej

E-inwigilacja: Wątpliwe poszukiwanie piramid

Po publikacjach „Rzeczpospolitej”, ujawniających rządowe zamiary stworzenia szerokiego dostępu do wiedzy o sytuacji ekonomicznej firm resort cyfryzacji chce nieco złagodzić swój pomysł. I choć projekt ustawy w tej sprawie już został przyjęty przez Radę Ministrów, to – jak zapewnił nas minister cyfryzacji Janusz Cieszyński – pomysł ma być zmodyfikowany w drodze autopoprawki zgłoszonej do Sejmu.

– Zbiór raportów biegłych rewidentów jest potrzebny, choćby dla przypadków, w których dochodzi do przestępstwa gospodarczego takiego jak piramida finansowa, a akta biegłego rewidenta znikły razem z jego firmą. Jednak dostęp do takiej bazy powinien zależeć od zgody sądu – wyjaśnia Cieszyński.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt
Orzecznictwo
Kolejny ważny wyrok Sądu Najwyższego wydany już po uchwale frankowej
ABC Firmy
Pożar na Marywilskiej. Ci najemcy są w "najlepszej" sytuacji
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać