Gminy chcą zamówień in-house na odbiór odpadów

Samorządy liczą na to, że nowy rząd zliberalizuje zasady udzielania zamówień na odbiór odpadów zgodnie z unijnymi wytycznymi.

Aktualizacja: 26.10.2015 17:54 Publikacja: 26.10.2015 16:35

Gminy chcą zamówień in-house na odbiór odpadów

Foto: 123RF

Do 16 kwietnia 2016 r. prawodawstwo polskie powinno zostać dostosowane do unijnych dyrektyw zamówieniowych.

Te kodyfikują zasady udzielania zamówień publicznych podmiotom wewnętrznym (tzw. in-house), dotychczas wywodzone z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości oraz poglądów doktryny.

Pełnej implementacji prawa unijnego domagają się samorządy. Będą przekonywać nowy rząd, aby zniósł obowiązkowe przetargi na odbiór odpadów komunalnych. Temu z kolei sprzeciwiają się organizacje zrzeszające działające na tym rynku firmy.

Upowszechnić in-house

– Nowelizacja powinna mieć charakter pełny – mówi Marek Olszewski, przewodniczący zarządu Związku Gmin Wiejskich RP. – Oznacza, że obok wprowadzenia tej zasady wprost do ustawy – Prawo zamówień publicznych należy dokonać przeglądu ustaw materialnych, by wyeliminować z nich nałożony na gminy obowiązek konkurencyjnego wyłaniania podmiotu wykonującego jej zadania – wskazuje Marek Olszewski.

Podobne stanowisko prezentują inne organizacje samorządowe, np. Związek Miast Polskich.

– Kwestia zamówień wewnętrznych jest najważniejsza dla samorządów – wskazuje Zygmunt Frankiewicz, prezes ZMP. – A dostosowanie polskiego prawa do przepisów Unii Europejskiej obowiązujących w tym zakresie powinno obejmować nie tylko normy ogólne (prawo zamówień publicznych), ale także przepisy szczególne zawarte m.in. w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach – wskazuje prezes Frankiewicz.

Andrzej Porawski, sekretarz strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, dodaje, że co prawda przepisy szczególne mogą stanowić odstępstwo od reguł ogólnych, ale wyłącznie z ważnych powodów.

– Tymczasem wyłączenia możliwości stosowania zamówień in-house w sektorze gospodarki komunalnej nie uzasadniają żadne szczególne okoliczności – wskazuje Andrzej Porawski.

– Nam chodzi o to, żeby gminy mogły wybierać, czy zarządzanie śmieciami w mieście zlecają swojemu podmiotowi czy na wolny rynek – precyzuje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. – Obecnie bowiem gminy mogą zlecić odbiór odpadów na wolny rynek, ale swojemu podmiotowi już nie, nawet jeżeli ten wystartuje w przetargu – dodaje Karnowski.

Nie dla zmian

- Opowiadamy się zdecydowanie przeciwko umożliwieniu jednostkom sektora finansów publicznych (organom administracji rządowej i samorządowej) bezprzetargowego zlecania wszelkich zadań dotyczących robót budowlanych, usług lub dostaw – mówi Witold Zińczuk, przewodniczący Rady Programowej Związku Pracodawców Gospodarki Odpadami. – Szczególnie w kontekście systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.

Dariusz Matlak, prezes zarządu Polskiej Izby Gospodarki Odpadami, dodaje natomiast, że prawo Unii Europejskiej nie wymaga wprowadzenia do polskich przepisów instytucji in-house. – Gdyby ustawodawca na taki krok się zdecydował, to nie oznacza, że musi „przepisywać" unijne dyrektywy do polskich ustaw – wskazuje Dariusz Matlak.

Opinia dla „Rz"

Maciej Kiełbus, partner w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu

Implementacja dyrektyw UE w zakresie, w jakim dotyczą one udzielania zamówień podmiotom wewnętrznym, ma charakter obligatoryjny. Trudno doszukiwać się uzasadnionych podstaw do wprowadzania odstępstw dla poszczególnych obszarów gospodarki komunalnej. Tym samym tzw. zamówienia in-house powinny być wprowadzone wprost do prawodawstwa polskiego we wszelkich aspektach działalności samorządowej. A wyraźnie sformułowane przesłanki stosowania tego rodzaju rozwiązań powinny przyczynić się do większej przejrzystości w relacjach pomiędzy JST a spółkami komunalnymi. Bez pełnej implementacji dyrektyw należy liczyć się z kolejnymi postępowaniami przed sądami i trybunałami, zarówno krajowymi, jak i europejskimi.

Do 16 kwietnia 2016 r. prawodawstwo polskie powinno zostać dostosowane do unijnych dyrektyw zamówieniowych.

Te kodyfikują zasady udzielania zamówień publicznych podmiotom wewnętrznym (tzw. in-house), dotychczas wywodzone z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości oraz poglądów doktryny.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP