Zabitym przez kobietę dowódcą miał być niejaki "Abu Anas" (tak twierdzi rzecznik Demokratycznej Partii Kurdystanu, który opowiadał o historii w rozmowie z al-Sumaria TV). Według niektórych źródeł kobieta, która zabiła dowódcę IS miała należeć do jazydów - kobiety z tej grupy religijnej są bardzo często niewolone przez IS.

Kobieta miała zamordować Abu Anasa 5 września, w miejscowości położonej na zachód od kontrolowanego przez IS Mosulu. Trzy miesiące wcześniej dowódca IS miał zmusić ją do poślubienia kilku bojowników służących pod jego rozkazami. Tego typu "małżeństwa" są - jak pisze israelnationalnews.com - de facto religijną przykrywką dla gwałtów popełnianych przez terrorystów z IS na pojmanych kobietach.

Wcześniej kilkukrotnie w mediach pojawiały się informacje o egzekucjach dokonywanych przez IS na kobietach, które odmówiły wchodzenia w tego typu związki małżeńskie z terrorystami z IS.