Rz: PKP Intercity ma problem z pociągami od Pesy, w PKP Cargo ciągle grozi strajk, do tego atakują zarząd związkowcy wyrzuceni z rady nadzorczej. W dodatku te problemy nawarstwiły się tuż przed zmianą rządu.
Gdyby porównać to ze skalą problemów, z którymi mieliśmy do czynienia prawie przez ostatnie cztery lata, można powiedzieć, że w tym biznesie to nic nowego. Gasimy pożary praktycznie przez cały czas. Rok temu o tej porze mieliśmy problemy z terminowym przygotowaniem do eksploatacji Pendolino. Mieliśmy dostać pociągi w maju, dostaliśmy w październiku. Ale wystartowały 14 grudnia, czyli zgodnie z planem - dzięki pełnej mobilizacji i ciężkiej pracy sztabu ludzi. Teraz Pesa opóźnia się z pociągami Dart. Niepokoi nas niedotrzymywanie terminów zawartych w harmonogramie.