Afrykanizacja Grecji

W początkowej fazie kryzysu winni byli żyjący ponad stan i źle rządzący się Grecy. Za późniejszą eksplozję kryzysu i obecną kulminację w zdecydowanie większym stopniu niż Grecy odpowiadają ich wierzyciele i stający za ich interesami politycy – twierdzi ekonomista i były wicepremier.

Aktualizacja: 03.07.2015 20:03 Publikacja: 02.07.2015 18:53

Afrykanizacja Grecji

Foto: AFP

Na początku lat 90. podczas niechlubnego szoku bez terapii, w którego wyniku dochód narodowy w Polsce spadł o prawie 20 proc., lawinowo powstało trzymilionowe bezrobocie i załamał się budżet, którego deficyt w 1992 roku wyniósł aż 6,9 proc. PKB, mówiono o latynizacji Polski, wskazując na zwiększającą się liczbę podobieństw do ówczesnych dysfunkcjonalnych gospodarek Ameryki Południowej. Jeden ze znaczących artykułów prasowych, opublikowany w „Życiu Gospodarczym", nosił wymowny tytuł „Za chwilę jak Chile". Teraz można mówić o niebezpieczeństwie afrykanizacji Grecji.

Kraj ten został postawiony w skrajnie trudnej sytuacji de facto bez możliwości samodzielnego wyjścia z narastającego kryzysu. Od roku 2010 PKB spadł o ponad 25 proc. Poniżej progu ubóstwa żyje ponad 25 proc. ludności, bezrobocie przekracza 25 proc., a wśród młodego pokolenia zatrważające 50 proc. Co więcej, do Grecji tylko w tym roku dopłynęło więcej niż do Włoch uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki. Być może poczują się tam jak w domu...

Pozostało 90% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej