Taśmą w Tomasza Siemoniaka

Choć nowe nagranie sugeruje korupcję na szczycie MON, to nie zawiera informacji, które pozwoliłyby ten zarzut zweryfikować.

Aktualizacja: 07.07.2015 09:39 Publikacja: 06.07.2015 21:04

Szef MON Tomasz Siemoniak

Szef MON Tomasz Siemoniak

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki MZub Marian Zubrzycki

Najnowsze wydanie tygodnika „Do Rzeczy" publikuje fragment rozmowy Ryszarda Kalisza, Aleksandra Kwaśniewskiego oraz związanego z nim biznesmena Włodzimierza Wapińskiego nagranej w słynnej restauracji Sowa & Przyjaciele 6 października 2013 r. W rozmowie uczestniczy także czwarty mężczyzna, niezidentyfikowany przez gazetę.

Według ustaleń „Rzeczpospolitej" to kojarzony z Kaliszem biznesmen Gerard Piątkowski, prezes firmy Vipol.

Najważniejszy wątek rozmowy dotyczy korupcji, do której miało dochodzić w resorcie obrony za czasów Tomasza Siemoniaka. Kalisz relacjonuje Kwaśniewskiemu spotkanie z gen. Januszem Noskiem, poprzednim szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego, odwołanym przez Siemoniaka i premiera Donalda Tuska jesienią 2013 r. „Nosek miał mieć dowody na korupcję, w którą mógł być zamieszany minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak" – twierdzi „Do Rzeczy".

Kalisz miał mówić: „Zobowiązuję was do tajemnicy. Całkowitej i do grobu, że jak Nosek się po naszej wizycie w Ukrainie, na Ukrainie, w Jałcie ze mną spotkał, to on ma dowody na korupcję dużo wyżej.

A. Kwaśniewski: Czyli?

R.K: Siemoniak co najmniej (...). Nie mówmy o tym. To są na razie poszlaki. Rozumiesz. On mi je przedstawił, pokazał. I one są, rozumiesz. Także tu jest gra na najwyższym szczeblu (...). Tam Skrzypczak [wiceminister w MON, który musiał odejść, bo SKW miało zastrzeżenia do jego związków z firmami zbrojeniowymi – red.] to mały pikuś (...). Na Siemoniaka ma dowody.

SKW, gdzie wciąż służy Nosek, wydało oświadczenie: „Gen. Janusz Nosek oświadcza, że nigdy nie przekazywał jakichkolwiek informacji o działalności SKW posłowi Ryszardowi Kaliszowi, w szczególności nie sugerował, że dysponuje dowodami w konkretnych sprawach". SKW zapewnia też, że „nigdy nie posiadała ani nie posiada jakichkolwiek informacji mogących wskazywać na powiązanie obecnego ministra obrony narodowej z jakimikolwiek nieprawidłowościami lub podejrzeniami".

Ostre dementi wydał także Siemoniak. – Nigdy nie naruszyłem prawa, wypełniając zadania szefa resortu obrony – zapewnił. I wezwał Kalisza, by „honorowo wycofał się i publicznie przeprosił za swoje insynuacje".

Kalisz zaprzecza, że oskarżał Siemoniaka o korupcję, choć szczegółowo o nagranej biesiadzie rozmawiać nie chce.

Nagranie powstało kilka miesięcy przed wyborami europejskimi, w których Kwaśniewski i Kalisz tworzyli koalicję z Januszem Palikotem. Dlatego też Kwaśniewski udzielał Kaliszowi rad. Choćby tak praktycznych, jak unikanie prowadzenia samemu auta w kampanii wyborczej. „Myślę, k...a, przecież jedziesz i nagle, bracie, wyrzucają ci jakiegoś psa, pijaczka pod koła. I możesz być najtrzeźwiejszy na świecie i tak masz już aferę pod tytułem tłumaczyć się i tak dalej, tak dalej (...). Masz, Rysiu, do wyborów europejskich mniej niż rok. Jest sześć miesięcy. I na sześć miesięcy masz dla kogo żyć. Ty masz piękny samochód. Będziesz siedział [z tyłu], jeżeli [przesuniesz] siedzenie do przodu, będziesz miał dosyć miejsca".

Kwaśniewski narzekał także na stan państwa. „To jest dziesięć lat doświadczeń mojej prezydentury. Trzy najbardziej zdemoralizowane instytucje w Polsce to jest, po pierwsze – prokuratura, po drugie – służby specjalne, po trzecie – telewizja publiczna. Później jest wielka przepaść. Możesz narzekać na sądy, na administrację. Ale oni się jako tako trzymają. Natomiast te trzy instytucje – kupią, sprzedadzą, zdradzą, zniszczą" – stwierdził.

To pierwsze nagranie z Sowy, które dokumentuje rozmowy polityków opozycji. Dotychczasowe nagrania dotyczyły przedstawicieli PO, a także związanych z nimi szefów instytucji centralnych i przedstawicieli spółek Skarbu Państwa.

Nagranie wychodzi na jaw akurat w momencie, gdy MON przyspieszyło rozstrzygnięcia kilku dużych przetargów. Jeszcze przed wyborami może zostać rozstrzygnięte postępowanie na dostawę dronów dla polskiej armii, pełną parą idą także przygotowania do wyboru okrętów podwodnych.

Najnowsze wydanie tygodnika „Do Rzeczy" publikuje fragment rozmowy Ryszarda Kalisza, Aleksandra Kwaśniewskiego oraz związanego z nim biznesmena Włodzimierza Wapińskiego nagranej w słynnej restauracji Sowa & Przyjaciele 6 października 2013 r. W rozmowie uczestniczy także czwarty mężczyzna, niezidentyfikowany przez gazetę.

Według ustaleń „Rzeczpospolitej" to kojarzony z Kaliszem biznesmen Gerard Piątkowski, prezes firmy Vipol.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej