Próba podpalenia synagogi w Warszawie. 16-latek nie zdradził co nim kierowało

Do 10 lat więzienia grozi 16-latkowi, który został zatrzymany przez policję w związku z próbą podpalenia Synagogi Nożyków w Warszawie w nocy z 30 kwietnia na 1 maja.

Publikacja: 02.05.2024 08:25

Ślady ognia na ścianie Synagogi Nożyków w Warszawie

Ślady ognia na ścianie Synagogi Nożyków w Warszawie

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Z informacji podawanych przez ambasadora Izraela w Polsce wynikało, że w kierunku synagogi rzucono tzw. koktajlem Mołotowa — czyli butelką z cieczą łatwopalną. Synagoga Nożyków to jedyna zachowana w czasie wojny i działająca do dziś przedwojenna warszawska synagoga.

Próba podpalenia Synagogi Nożyków w Warszawie: Z jakiego artykułu Kodeksu karnego zarzuty usłyszał podejrzany?

W środę wieczorem wiceszef MSWiA, Czesław Mroczek, poinformował, że w sprawie próby podpalenia synagogi zatrzymano podejrzanego 16-latka. Policja miała dokonać zatrzymania przy współpracy z ABW.

Czytaj więcej

Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim

Komenda Stołeczna Policji podała, że podejrzanego zatrzymano na Bemowie, ok. 20. Zatrzymany jest obywatelem Polski — wynika z komunikatu policji.

W czwartek rano rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji, podinsp. Robert Szumiata mówił, że podejrzany usłyszał zarzuty z artykułu 163 Kodeksu karnego mówiącego o "sprowadzeniu zdarzenia, które zagra­ża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach" poprzez m.in. "eksplozję materiałów wybuchowych lub łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii, rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących".

Policja: Podejrzany o próbę podpalenia synagogi nie był skłonny do rozmowy

Na pytanie czy podejrzany ujawnił swoje motywy, podinsp. Szumiata odpowiedział przecząco. - Nie powiedział ani słowa, nie chciał nam zdradzić motywów swojego działania. Był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - stwierdził. - Pracowaliśmy nad tą sprawą bardzo intensywnie i zatrzymaliśmy tego mężczyznę jeszcze tego samego dnia, gdy doszło do zdarzenia - dodał.

Rzecznik komendanta stołecznego policji mówił też, że policjanci nadal pracują nad sprawą i „będą pewne rzeczy ustalać”.

- Na tę chwilę, w naszej ocenie, jest to incydent, którego dopuścił się ten młody mężczyzna. Nie był skłonny do rozmowy, nie chciał wyjaśnić co nim kierowało — mówił też.

- Mężczyźnie grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. O jego losie dalszym zdecyduje sąd. Na tę chwilę mężczyzna jest zatrzymany w policyjnej izbie dziecka — dodał. 

Z informacji podawanych przez ambasadora Izraela w Polsce wynikało, że w kierunku synagogi rzucono tzw. koktajlem Mołotowa — czyli butelką z cieczą łatwopalną. Synagoga Nożyków to jedyna zachowana w czasie wojny i działająca do dziś przedwojenna warszawska synagoga.

Próba podpalenia Synagogi Nożyków w Warszawie: Z jakiego artykułu Kodeksu karnego zarzuty usłyszał podejrzany?

Pozostało 85% artykułu
0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Sędzia poza kontrolą służb. Jak Tomasz Szmydt wyjechał z Polski?
Przestępczość
Zarzuty szpiegostwa dla Tomasza Szmydta? Grozi mu dożywocie
Przestępczość
Polacy wśród oskarżonych o obrót kokainą i opium. CBŚP przechwyciło ponad 1,8 mln porcji narkotyku
Przestępczość
Kradzież cennych książek z BUW. Zatrzymano pięć osób. To Gruzini
Przestępczość
Leszek Czarnecki bez aresztu. Prokuratura nie postawi mu zarzutów w aferze Getback