Jarosław Kaczyński i Łukasz Mejza wagarują w Sejmie

Znani politycy PiS zapisali się do Komisji do spraw Petycji, ale nie chodzą na posiedzenia. – Przez nich mamy więcej pracy – narzekają inni członkowie.

Publikacja: 04.04.2024 04:30

Łukasz Mejza, Jarosław Kaczyński

Łukasz Mejza, Jarosław Kaczyński

Foto: PAP, Marcin Obara, Łukasz Gągulski

Zmiany w protokołowaniu przesłuchań, procedurze korekty granic gmin czy w elektronicznym postępowaniu upominawczym – m.in. takimi sprawami zajęła się podczas ostatniego posiedzenia sejmowa Komisja do spraw Petycji. Zgodnie ze swoją nazwą rozpatruje petycje, które ma prawo skierować do Sejmu każdy obywatel czy organizacja. W praktyce często dotyczą one zawiłych kwestii prawnych.

Przewodniczącym komisji jest rzecznik PiS Rafał Bochenek, a w skład wchodzi 16 posłów. Dwóch z nich to znani politycy PiS: prezes partii Jarosław Kaczyński oraz były wiceminister sportu Łukasz Mejza. Problem w tym, że w posiedzeniach nie uczestniczą, choć w przypadku Kaczyńskiego to jedyna komisja, której jest członkiem. Mejza zasiada jeszcze w Komisji do spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych.

Pozostało 83% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Mastalerek: Buty Lecha Kaczyńskiego są dla Tuska za duże
Polityka
Bogdan Zdrojewski: Sceptycyzm PiS wobec UE jest na granicy polexitu
Polityka
Tomasz Siemoniak: Sama "Tarcza Wschód" nie odstraszy
Polityka
Wiceminister sprawiedliwości: Były sędzia Tomasz Sz. miał unikatową wiedzę
Materiał Promocyjny
CERT Orange Polska: internauci korzystają z naszej wiedzy
Polityka
Wybory do PE, nowy sondaż. Konfederacja trzecią siłą, Lewica tuż nad progiem
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?