Marek A. Cichocki: Emmanuel Macron w swych deklaracjach jawi się jako wizjonerski lider Europy

Słowa Macrona o tym, że Europa jest śmiertelna i dlatego zagrożenia dla jej egzystencji muszą być traktowane poważnie, dotykają bowiem sedna problemu. Szkoda tylko, że w kwestii tej prezydent Francji potrafi udzielić jedynie sztampowych odpowiedzi.

Publikacja: 06.05.2024 04:30

Emmanuel Macron

Emmanuel Macron

Foto: AFP

Jednego w przypadku prezydenta Francji Emmanuela Macrona można być zawsze pewnym: nie pozwoli się nam nudzić. Jego ostatnie, drugie już, wystąpienie na Sorbonie o przyszłości Europy oraz kolejny „szczery” wywiad dla magazynu „The Economist” znów dostarczyły w minionych dniach solidnej porcji przemyśleń francuskiego przywódcy dających pożywkę dla nowej fali spekulacji i komentarzy. Na tle blado wypadającego kanclerza Niemiec, z jego ciągłym sprzeciwem wobec wysłania do Ukrainy niemieckich pocisków manewrujących Taurus, Macron nadal więc świeci przykładem jako prawdziwie wojowniczy i wizjonerski lider Europy – na razie przynajmniej w słowach i deklaracjach.

Emmanuel Macron ponownie uruchamia francuską strategię

Na tę wznowioną aktywność polityczną Macrona można patrzeć jak na kolejny już rozdział zawsze tej samej francuskiej strategii uruchamianej od czasów de Gaulle’a w przypadku każdego kryzysu: Europa musi pracować na wielkość Francji! Tym razem kryzysem jest wojna w Ukrainie i zagrożenie ze strony Rosji.

Europejskie słabości rosyjska propaganda i dyplomacja mają doskonale rozpoznane i sprawnie je wykorzystują.

Jednak w wystąpieniach francuskiego prezydenta przebija się także coś, co wychodzi poza prosty szablon zwykłej dyplomatycznej akcji, której celem jest odbudowanie nadszarpniętego prestiżu europejskiego przywództwa Francji. Słowa Macrona o tym, że Europa jest śmiertelna i dlatego zagrożenia dla jej egzystencji muszą być traktowane poważnie, dotykają bowiem sedna problemu. Szkoda tylko, że w kwestii tej prezydent Francji potrafi udzielić jedynie sztampowych odpowiedzi, koncentrując się na powtarzaniu ulubionej idei o silnej, suwerennej Europie oraz przestrzegając przed zalewem amerykańskich i azjatyckich produktów oraz treści.

Czytaj więcej

Tajna kolacja Scholza i Macrona. Przywódcy Francji i Niemiec przygotowują się na wizytę Xi

O słabościach Europy musimy uczyć się od... Rosji

Françoise Thom, francuska badaczka Rosji, w wydanej ostatnio po polsku przez Instytut Pileckiego książce „Zrozumieć Putina” zachęca do studiowania putinowskiej Rosji, by zrozumieć słabości współczesnej Europy. Te słabości rosyjska propaganda i dyplomacja mają doskonale rozpoznane i sprawnie je wykorzystują. Słusznie te słabości widzimy dzisiaj w braku europejskiego przemysłu zbrojeniowego czy wspólnych zdolnościach obrony i odstraszania. Ale prosta recepta budowania europejskiej siły, oczywiście jak w przypadku Macrona pod parasolem francuskiego przywództwa, to za mało. Według Thom słabość Europy bierze się bowiem z utracenia własnej tożsamości, odrzucenia podstawowych wartości, jak pragnienia wolności i obrony życia – tego wszystkiego, co stanowi o sensie i prawdziwej sile Europy.

Autor

Marek A. Cichocki

Autor jest profesorem Collegium Civitas

Jednego w przypadku prezydenta Francji Emmanuela Macrona można być zawsze pewnym: nie pozwoli się nam nudzić. Jego ostatnie, drugie już, wystąpienie na Sorbonie o przyszłości Europy oraz kolejny „szczery” wywiad dla magazynu „The Economist” znów dostarczyły w minionych dniach solidnej porcji przemyśleń francuskiego przywódcy dających pożywkę dla nowej fali spekulacji i komentarzy. Na tle blado wypadającego kanclerza Niemiec, z jego ciągłym sprzeciwem wobec wysłania do Ukrainy niemieckich pocisków manewrujących Taurus, Macron nadal więc świeci przykładem jako prawdziwie wojowniczy i wizjonerski lider Europy – na razie przynajmniej w słowach i deklaracjach.

1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?