Z Rosją nie współpracujemy

Izrael zainwestował miliardy w bezzałogowce, a ich rozwój zajął około 30 lat. Można przypuszczać, że właśnie tyle zajęłoby to polskiemu przemysłowi, gdyby chciał stworzyć je samodzielnie – mówi wiceprezes Elbit Systems Danny Israeli.

Publikacja: 08.10.2015 22:00

Hermes 450 – dron taktyczny średniego zasięgu firmy Ebit Systems

Hermes 450 – dron taktyczny średniego zasięgu firmy Ebit Systems

Foto: materiały prasowe

Rz: W Polsce nie brak opinii, że nasz kraj powinien skonstruować i wyprodukować bezzałogowce samodzielnie, bez partnerów z zagranicy. To możliwe, polski przemysł podołałby takiemu zadaniu?

Danny Israeli: Tak, oczywiście, jest to możliwe. Trzeba jednak pamiętać, że Izrael zainwestował miliardy dolarów w bezzałogowe systemy powietrzne, a ich rozwój do obecnego poziomu zajął około 30 lat. I mogę przypuszczać, że właśnie tyle czasu cały proces zająłby polskiemu przemysłowi obronnemu, gdyby chciał stworzyć systemy samodzielnie. Potem jeszcze dużo czasu zajęłoby zbieranie doświadczeń – a nasze drony mają za sobą pięćset tysięcy godzin lotu. Takie doświadczenie mają tylko dwie armie na świecie, Izraela i USA. Dlatego uważam, że najlepszym wyjściem dla polskiego przemysłu zbrojeniowego jest zyskanie swoistej przewagi poprzez dostęp do najlepszych technologii w krótkim czasie. A to możemy zagwarantować.

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację