Do Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Łodzi wpłynął wniosek B.S. o dokonanie, w trybie administracyjnym, zmiany nazwiska S. na nazwisko P. Kobieta tłumaczyła, że nosi nazwisko ojca, z którym od rozwodu rodziców w 1992 r. utrzymuje jedynie sporadyczne kontakty. Co więcej jej matka w 2011 r. ponownie wyszła za mąż i przyjęła nazwisko męża, wobec czego B.S. uznała, że nie ma powodów, by pozostawała przy nazwisku, które nosi od urodzenia. Dodała, iż prosi o zmianę nazwiska na P., gdyż jest w bliskiej więzi emocjonalnej z osobą noszącą to nazwisko, a także z jej rodziną. Na czego dowód przedłożyła kopię najmu mieszkania oraz potwierdzenia otwarcia wspólnego konta.
Trwały atrybut człowieka
Kierownik USC odmówił, wskazując, iż wspólne zamieszkiwanie, posiadanie wspólnego konta oraz brak więzi z ojcem nie są istotnymi powodami do zmiany nazwiska, jakich wymaga art. 4 ust. 1 ustawy o zmianie imienia i nazwiska. Jak wyjaśnił organ, nazwisko jest jednym z elementów identyfikujących osobę i składa się na jej stan cywilny, wskazuje na pochodzenie od określonych rodziców i dlatego powinno być stabilne. Jest to trwały atrybut człowieka, prawnie mu przypisany przez zarejestrowanie w aktach stanu cywilnego. Podstawą zmiany nazwiska winny być okoliczności szczególne, a nawet nadzwyczajne. - Chęć noszenia nazwiska osoby uznanej przez stronę za osobę bliską, nie może być podstawą zmiany nazwiska. Samo poczucie związania i przynależności do innej rodziny oraz bliskość z jej członkami, też nie jest wystarczającym i ważnym powodem – wyjaśnił kierownik USC.
Na takim samym stanowisku stanął wojewoda. Zwrócił on uwagę, iż samo pozostawanie w innym związku niż małżeński stanowi ważny powód do zmiany nazwiska jednego z partnerów na nazwisko drugiego partnera (jak przy związkach małżeńskich) oznaczałoby rozszerzenie możliwości wyboru nazwiska na osoby pozostające w tych związkach. To z kolei spowodowałoby wkroczenie prawa administracyjnego w dziedziny regulowane przez prawo rodzinne. Pogląd taki stanowiłby zagrożenie zasady stabilizacji nazwisk, sankcjonowanej w ustawie o zmianie imienia i nazwiska, gdyż każdorazowo złożenie wniosku o zmianę nazwiska, gdzie jako powód zmiany strona podałaby pozostawanie w związku innym niż małżeński, skutkowałoby wydaniem pozytywnej decyzji przez kierownika urzędu stanu cywilnego.
Wojewoda zaznaczył, że w obecnym stanie prawnym, zmiana nazwiska jednego z partnerów nie spowodowałaby zmiany stosunku prawnego między osobami pozostającymi w tym związku. Mogłaby natomiast – wobec osób postronnych – tworzyć iluzję, iż pozostają one w stosunkach rodzinnych. Zarówno uzyskanie informacji medycznych, jak i odbieranie korespondencji jest możliwe na mocy odpowiednich upoważnień. Samo noszenie wspólnego nazwiska (np. przez rodzeństwo) nie daje prawa do uzyskania informacji medycznych dotyczących innej osoby.
- Pomimo subiektywnego przekonania skarżącej, że pozostawanie w związku osób jednej płci z C.P. stanowi ważną przyczynę zmiany nazwiska, uwzględnienie wniosku nie było możliwe – stwierdził wojewoda.