Sąd: Skupował działki dla dewelopera, zapłaci VAT

Naczelny Sąd Administracyjny wydał precedensowy wyrok dotyczący osób, które na zlecenie nabywają grunty pod inwestycje mieszkaniowe.

Publikacja: 23.11.2015 18:12

Sąd: Skupował działki dla dewelopera, zapłaci VAT

Foto: 123RF

Sprawa dotyczyła podatnika, który na zlecenie firmy deweloperskiej kupował grunty. Jego działalnością zainteresował się fiskus. Ustalił, że mężczyzna w maju 2007 r. zawarł umowę-zlecenie.

Zobowiązał się nią do nabycia w oznaczonym terminie w imieniu własnym, ale na rzecz zlecającego, określonych nieruchomości położonych pod konkretnymi adresami. Zawarta umowa nie uprawniała jednak zleceniobiorcy do wykonania czynności bezpośrednio w imieniu zleceniodawcy. Podatnik miał otrzymać wynagrodzenie, tj. 2 proc. ceny transakcyjnej. Mężczyzna skupował wskazane przez firmę działki od prywatnych właścicieli. Dostawał na to pieniądze od dewelopera. Potem przenosił na jego rzecz ich własność.

I tu powstał problem. Zdaniem urzędników podatnik, realizując postanowienia umowy-zlecenia, nabywał działki w imieniu własnym. Przeniesienie własności nieruchomości na zlecającego urzędnicy potraktowali jako dostawę towarów.

Pieniądze otrzymywane przed przeniesieniem na niego prawa do rozporządzania towarem jak właściciel fiskus uznał za zaliczki na poczet przyszłej dostawy towaru. Stwierdził, że obowiązek podatkowy w VAT z tytułu zaliczek ciążył na nim już w rozliczeniu za październik 2007 r., tj. miesiącu ich otrzymania. Tylko za ten okres VAT wyniósł 250 tys. zł. Decyzjami objęto jeszcze kolejne trzy miesiące.

Władztwo ograniczone

Mężczyzna z tym się nie zgadzał. Jego zdaniem wszelkie nabycie praw lub rzeczy miało charakter powierniczy. Jego władztwo było ograniczone. To, że z formalnego punktu widzenia został właścicielem, nie wystarcza do uznania, że doszło do dostawy.

Ta argumentacja nie przekonała Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie. Racji skarżącemu nie przyznał też Naczelny Sąd Administracyjny. Oddalając skargi kasacyjne, NSA podkreślił, że sprawa była precedensowa. Jedną z podstawowych kwestii okazało się to, czy skarżący nabywał nieruchomości jak właściciel i był nim, przenosząc je na zlecającego.

Jak właściciel

NSA nie miał wątpliwości, że tak. Jak zauważył sędzia NSA Artur Mudrecki, pojęcie dostawy ma szeroki zakres. Odnosi się nie tylko do właściciela, ale dysponowania towarem jak właściciel. W ocenie NSA skarżący nabył działki w swoim imieniu i został wpisany do księgi wieczystej. Co do zasady zatem obie transakcje, tj. i zakup od prywatnych właścicieli, i sprzedaż na rzecz zlecającego, stanowiły dostawy.

Co do zaliczek fiskus prawidłowo uznał, że dało się je przyporządkować do konkretnego zakupu. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt I FSK 883/14

Opinia dla „Rz"

Konrad Piłat, doradca podatkowy w kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy

W swoim orzecznictwie Naczelny Sad Administracyjny wielokrotnie podkreślał, że przy ustalaniu zasad opodatkowania niezwykle istotne są ekonomiczne skutki transakcji. Zdecydowanie mniejsze znaczenie ma sposób zdefiniowania pojęć lub instytucji przez prawo cywilne. To dlatego, że VAT jest podatkiem zharmonizowanym. Oznacza to, że ta sama transakcja powinna być opodatkowana na takich samych zasadach w każdym kraju UE.

Bardzo istotne będzie pisemne uzasadnienie wyroku. Powinno z niego wynikać, czy rozstrzygnięcie było konsekwencją szczegółów umowy zawartej między podatnikiem a deweloperem, czy też w każdym podobnym przypadku należy uznać, że występują dwie dostawy w rozumieniu VAT.

Sprawa dotyczyła podatnika, który na zlecenie firmy deweloperskiej kupował grunty. Jego działalnością zainteresował się fiskus. Ustalił, że mężczyzna w maju 2007 r. zawarł umowę-zlecenie.

Zobowiązał się nią do nabycia w oznaczonym terminie w imieniu własnym, ale na rzecz zlecającego, określonych nieruchomości położonych pod konkretnymi adresami. Zawarta umowa nie uprawniała jednak zleceniobiorcy do wykonania czynności bezpośrednio w imieniu zleceniodawcy. Podatnik miał otrzymać wynagrodzenie, tj. 2 proc. ceny transakcyjnej. Mężczyzna skupował wskazane przez firmę działki od prywatnych właścicieli. Dostawał na to pieniądze od dewelopera. Potem przenosił na jego rzecz ich własność.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona