Członkowie komisji wielkich zagrożeń, których obowiązkiem było ostrzeganie o takich sytuacjach, kilka dni przed tragedią orzekli, że w tym rejonie nie występuje żadne zagrożenie wystąpienia trzęsienia ziemi.
W efekcie ludność regionu, który 6 kwietnia 2009 roku dotknęły wstrząsy, była na nie zupełnie nieprzygotowana. Zginęło wówczas 309 osób.
Sprawa ta szerokim echem echem odbiła się na świecie, a we Włoszech członków komisji postawiono przed sądem, oskarżając ich o zaniedbania.
Sąd najwyższy utrzymał dziś w mocy wyrok sądu drugiej instancji, który stwierdził, że naukowcy nie byli w stanie przewiedzieć trzęsienia ziemi.
Podczas poprzednich rozpraw, i ten wyrok został podtrzymany, jedynym skazanym (na 6 lat więzienia) został zastępca szefa obrony cywilnej, członek komisji.