Spór o Trybunał Konstytucyjny: albo kompromis albo decyzja prezydenta

Jeśli nie będzie kompromisu co do wyboru pięciu sędziów Trybunału, spór może rozstrzygnąć Andrzej Duda.

Aktualizacja: 24.11.2015 08:15 Publikacja: 24.11.2015 05:45

Spór o Trybunał Konstytucyjny: albo kompromis albo decyzja prezydenta

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Nie widać końca sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. W poniedziałek do TK wpłynęły dwie skargi. PO zaskarżyła nowelizację ustawy TK z 19 listopada, która unieważni wybór pięciu sędziów wybranych przez poprzedni Sejm. Ustawa wejdzie w życie 5 grudnia. Podobny wniosek złożył też rzecznik praw obywatelskich.

Tymczasem 3 grudnia Trybunał Konstytucyjny zbada wniosek PO, pierwotnie wniesiony przez PiS, czy ustawa autorstwa PO, która umożliwiła przyśpieszony wybór pięciu zamiast trzech sędziów, jest zgodny konstytucją. TK rozpozna ją w pełnym składzie, co wymaga obecności co najmniej dziewięciu sędziów, a od 2 grudnia, kiedy odejdzie sędzia Zbigniew Cieślak, będzie ich tam 11. Wystarczy więc niedyspozycja dwóch, trzech sędziów, by sprawa się odwlekła. Z kolei 8 grudnia, kiedy upłynie kadencja Teresy Liszcz, w TK będzie tylko dziesięciu sędziów.

Nowy wybór

Nawet jeśli rozprawa się odbędzie i TK uzna, że te przepisy są zgodne z konstytucją, to 5 grudnia br. one wygasną. Nowe zaś nakazują Sejmowi wybór nowej piątki sędziów od początku.

Pojawiają się więc głosy, aby Trybunał dołączył nowe wnioski złożone w poniedziałek przez PO i RPO, ale jest raczej nieprawdopodobne, by dochował ustawowych terminów, np. na powiadomienie stron czy zebranie stanowisk. Ponadto mimo podobnej tematyki dotyczą dwóch sprzecznych ustaw. A prezes TK ma prawo do łączenia skarg, jeśli przedmiot kontroli jest jednakowy. TK zatem nie zdąży zbadać konstytucyjności nowelizacji przed jej wejściem w życie, czyli 5 grudnia. A wówczas Sejm będzie mógł rozpocząć procedurę wyboru nowych sędziów. Co na to prawnicy?

Zdaniem prof. Andrzeja Zolla, byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego, dopóki nie będzie orzeczenia TK co do pierwszej ustawy i pierwszego wyboru piątki sędziów, wybór ten jest ważny. – Mimo że PO pierwsza nadużyła prawa, wybierając pięciu zamiast trzech sędziów, to brak ślubowania przed prezydentem wyboru nie unieważnia i nie można wybrać na te stanowiska kolejnych sędziów, gdyż konstytucja mówi, że może być ich tylko 15– tłumaczy profesor Zoll.

Z kolei zdaniem prof. Genowefy Grabowskiej, konstytucjonalistki z Uniwersytetu Śląskiego, tylko wybór trójki sędziów, którzy mają objąć stanowiska po sędziach, których kadencje wygasły w czasie poprzedniej kadencji Sejmu, był ważny. Choć jej zdaniem i on jest ułomny, gdyż ślubowanie jest niezbędnym elementem, aby wybrana osoba została sędzią. W jej ocenie TK uzna natomiast wadliwość wyboru dwójki.

Czekają na kompromis

– Wiatr zasiała Platforma, ale jego skutki zbieramy wszyscy, najlepszy byłby jednak kompromis, rozwiązanie „dyplomatyczne" tego niepotrzebnego sporu – dodaje prof. Grabowska.

Prof. Zoll też rozwiązanie widzi w kompromisie.

Jego autorem może być prezydent, który przed 5 grudnia może przyjąć ślubowanie od trzech sędziów wybranych przez poprzedni Sejm. Prezydent ma w tym sporze mocne atuty: to nie on go rozpoczął, ma najszerszą legitymację demokratyczną i art. 126 ust. 2 konstytucji, który stanowi, że „prezydent czuwa nad przestrzeganiem konstytucji".

Błyskawiczna nowelizacja

- 25 czerwca – Sejm uchwalił nową ustawę o TK pozwalającą wybrać pięciu zamiast trzech sędziów TK

- 8 października - Sejm wybiera pięciu nowych sędziów TK

- 23 października – PiS zaskarża ustawę do Trybunału

- 6 listopada – kończy się kadencja trzech sędziów TK

- 10 listopada – PiS wycofał wniosek z TK

- 14 listopada – PIS zgłasza nowelę ustawy o TK w której kwestionuje wybór sędziów;

- 17 listopada – PO zaskarża ustawę z 25 czerwca do TK

- 19 listopada – Sejm uchwala nowelizację ustawy o TK unieważniającą wybór pięciu sędziów autorstwa PiS

- 20 listopada – prezydent RP podpisuję nowelizację

- 2 i 8 grudnia – kończy się kadencja kolejnych dwóch sędziów TK

- 3 grudnia – TK rozpozna skargę PO na ustawę z 25 czerwca o TK

- 5 grudnia – nowelizacja z 19 listopada zacznie obowiązywać

Nie widać końca sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. W poniedziałek do TK wpłynęły dwie skargi. PO zaskarżyła nowelizację ustawy TK z 19 listopada, która unieważni wybór pięciu sędziów wybranych przez poprzedni Sejm. Ustawa wejdzie w życie 5 grudnia. Podobny wniosek złożył też rzecznik praw obywatelskich.

Tymczasem 3 grudnia Trybunał Konstytucyjny zbada wniosek PO, pierwotnie wniesiony przez PiS, czy ustawa autorstwa PO, która umożliwiła przyśpieszony wybór pięciu zamiast trzech sędziów, jest zgodny konstytucją. TK rozpozna ją w pełnym składzie, co wymaga obecności co najmniej dziewięciu sędziów, a od 2 grudnia, kiedy odejdzie sędzia Zbigniew Cieślak, będzie ich tam 11. Wystarczy więc niedyspozycja dwóch, trzech sędziów, by sprawa się odwlekła. Z kolei 8 grudnia, kiedy upłynie kadencja Teresy Liszcz, w TK będzie tylko dziesięciu sędziów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara