Sejm przyjął uchwały stwierdzające nieważność wyboru pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego dokonanego w poprzedniej kadencji. Za uchwałami - głosowanymi oddzielnie w nocy ze środy na czwartek - było od 270 do 273 posłów (PiS i Kukiz'15); przeciw głosowało 40-43 posłów (Nowoczesna i PSL), za każdym razem jeden wstrzymywał się od głosu. W głosowaniu nie wzięli udziału posłowie PO, z wyjątkiem jednego, który głosował przeciw. 

W ocenie posła Piotrowicza, który w środę wieczorem w Sejmie uzasadniał projekty uchwał w sprawie uznania za wadliwy wyboru pięciu sędziów TK przez Sejm poprzedniej kadencji, "w czerwcu i październiku 2015 roku doszło do zamachu na Trybunał Konstytucyjny", a PO wybrała sędziów w "sposób wątpliwy" pod względem moralnym.

Stanisław Piotrowicz stwierdził, że "prace nad ustawą o TK przyspieszyły, kiedy sondaże zaczęły wskazywać, że PO straci władzę".