Zdaniem Ewy Usowicz, która w „Rzeczpospolitej" komentuje wojnę o Trybunał „PiS uruchomił cały arsenał prawny" i „wykorzystał go bardzo umiejętnie". „Unieważnienie wszystkich uchwał powołujących piątkę sędziów PO – to sejmowy precedens, ale nie ma się od niego jak odwołać!" – pisze Usowicz.
W „Wyborczej" Ewa Siedlecka ocenia, że „walcząc z Trybunałem Konstytucyjnym, PiS tworzy chaos pseudoprawny w nadziei, że z tak zamotanej sytuacji nie będzie wyjścia". I też zauważa, że „nie ma organu, który mógłby to (bezprawność owych uchwał – red.) stwierdzić".
O co chodzi partii Jarosława Kaczyńskiego? Jak analizuje na „Rzeczpospolita", „o nową interpretację konstytucji lub tylko o zapewnienie przychylności Trybunału dla projektów PiS".
Na to, że konflikt o Trybunał stawia prezydenta przed wielkim wyzwaniem zwraca zaś uwagę Michał Szułdrzyński. „Od niego zależeć będzie, czy PiS będzie ostre w retoryce, lecz nie wyjdzie poza ramy przyjęte w zachodnich demokracjach, czy też pozwoli na takie naginanie prawa, by nie zmieniając konstytucji, mogło de facto zmieniać ustrój" – pisze w komentarzu w „Rzeczpospolitej".
„Dziennik Gazeta Prawna" kwituje spór o Trybunał rozmową z Pawłem Śpiewakiem. „Nie ma powodu, by sądzić, że choć Platforma wybrała dobrych kandydatów, to PiS wybierze samych złych – mówi socjolog.