Policja nie zagwarantuje lekarza każdemu zatrzymanemu

Policja nie jest w stanie zapewnić obowiązkowych badań lekarskich każdemu zatrzymanej osobie, by zablokować jej ewentualne zarzuty o to, że obrażenia ciała powstały w trakcie zatrzymania.

Publikacja: 22.11.2015 10:45

Policja nie zagwarantuje lekarza każdemu zatrzymanemu

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik SM Sławomir Mielnik

Problem dotyczący weryfikacji stanu zdrowia zatrzymanych  wyłonił się podczas wizytacji miejsc pozbawienia wolności przeprowadzanych przez Krajowy Mechanizm Prewencji. To niezależny, krajowy organ wizytujący ustanowiony na podstawie Protokołu fakultatywnego do Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania. Zadania Krajowego Mechanizmu Prewencji powierzono Rzecznikowi Praw Obywatelskich.

Zgodnie ze standardami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, osoba przebywająca pod nadzorem policji powinna po jego zakończeniu znajdować się w stanie niepogorszonym w stosunku do tego, w jakim była przyjmowana. Jeżeli opuszczając jednostkę Policji ma obrażenia fizyczne, których nie miała przybywając do niej, na państwie ciąży obowiązek wyjaśnienia, w jakich okolicznościach one powstały. Trybunał wskazał, że jedną z przesłanek przyznania racji skarżącemu w razie sporu o odszkodowanie za krzywdy doznane podczas zatrzymania, był fakt, że państwo polskie nie było w stanie wykazać, w jaki sposób powstały obrażenia fizyczne danej osoby, bo brakowało udokumentowanego stanu zdrowia osoby zatrzymanej. Zachodziło więc domniemanie, że ujawnione u zatrzymanego obrażenia ciała powstały w czasie zatrzymania.

Polskie regulacje prawne obligują policję do wykonywania badań tylko u niektórych zatrzymanych: kobiet w ciąży, kobiet karmiących, osób z zaburzeniami psychicznymi, osób chorych zakaźnie oraz nieletnich po spożyciu alkoholu lub innego, podobnie działającego środka lub gdy osoba zatrzymana oświadczy, że cierpi na schorzenia wymagające stałego lub okresowego leczenia, którego przerwanie powodowałoby zagrożenie życia lub zdrowia, żąda przeprowadzenia badania lub posiada widoczne obrażenia ciała.

Zdaniem rzecznika praw obywatelskich to za mało. W wystąpieniu do ministra spraw wewnętrznych w październiku 2015 r. rzecznik praw obywatelskich zwrócił uwagę na konieczność wprowadzenia obowiązku przeprowadzania badań lekarskich każdej osoby zatrzymanej przez funkcjonariuszy policji.

W odpowiedzi podsekretarz stanu w MSW wskazał, że dokument „Strategia działań nakierowanych na przeciwdziałanie naruszeniom praw człowieka przez funkcjonariuszy Policji" obejmuje różne aktywności na rzecz przeciwdziałania naruszeniom praw człowieka, m.in. działania edukacyjne,  postępowania dyscyplinarne dla funkcjonariuszy, pogłębione badania na temat przyczyn ich agresji.

Funkcjonuje już także mechanizm kontrolny polegający na obserwowaniu i nagrywaniu obrazu z pomieszczeń przeznaczonych dla osób zatrzymanych. Monitoring funkcjonuje w 87 proc. takich  pomieszczeń, ale tylko w niektóre jednostki mają możliwość rejestracji obrazu. W przypadku rejestrowania obrazu, zapis przechowywany jest od 30 do 60 dni - w zależności od możliwości technicznych danego systemu. Zarejestrowany materiał bywa wykorzystywany również jako środek dowodowy. Prowadzone są także prace nad określeniem zakresu oraz sposobu prawnego uregulowania zagadnień związanych z rejestrowaniem obrazu i dźwięku w ramach czynności administracyjno - porządkowych. Wstępna koncepcja zakłada m.in. że policjanci będą mogli   rejestrować  obraz i dźwięk w pomieszczeniach policyjnych.

MSW wystąpiło też do Prokuratury Generalnej w sprawie nawiązania współpracy w zakresie równoległego prowadzenia postępowań karnych i dyscyplinarnych w sprawach o przestępstwa związane z pozbawieniem życia oraz z nieludzkim bądź poniżającym traktowaniem lub karaniem, których sprawcami są funkcjonariusze Policji. Przygotowywany jest także projekt założeń projektu ustawy o Policji, który ma określić zakres oraz sposób prawnego uregulowania zagadnień związanych z rejestrowaniem obrazu i dźwięku w ramach czynności administracyjno - porządkowych. Jednym z podstawowych celów tych przepisów jest  podniesienie poziomu ochrony osób, wobec których policjanci podejmują czynności służbowe, a także osób trzecich, obecnych na miejscu czynności wykonywanych przez policjantów.

MSW uważa jednak, że obowiązujące prawo gwarantuje zatrzymanym przez policję szeroki dostęp do opieki medycznej, bo do badania stanu zdrowia takiej osoby musi dojść zawsze wtedy, gdy ona tego zażąda.  Nie ma zatem potrzeby wprowadzania  standardu, aby każdy zatrzymany miał dostęp do  dowolnie wybranego  lekarza. - Niosłoby to za sobą daleko idące komplikacje organizacyjne - twierdzi MSW.

W opinii Marcina Mazura, zastępcy dyrektora zespołu Krajowy Mechanizm Prewencji, wykonanie badania lekarskiego jest najlepszym miernikiem wypełnienia przez państwo obowiązku zapewnienia zatrzymanym, że po  zakończeniu zatrzymania znajdować się będą w stanie niepogorszonym w stosunku do tego, w jakim byli przyjmowani. Jednak projektowana rejestracja czynności administracyjno-porządkowych także może być bardzo pomocna w wyjaśnianiu wątpliwych przypadków na styku zatrzymany – funkcjonariusz publiczny.

- Zaprezentowane przez podsekretarza stanu stanowisko wymaga dalszych działań monitorujących ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich - mówi Marcin Mazur.

Problem dotyczący weryfikacji stanu zdrowia zatrzymanych  wyłonił się podczas wizytacji miejsc pozbawienia wolności przeprowadzanych przez Krajowy Mechanizm Prewencji. To niezależny, krajowy organ wizytujący ustanowiony na podstawie Protokołu fakultatywnego do Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania. Zadania Krajowego Mechanizmu Prewencji powierzono Rzecznikowi Praw Obywatelskich.

Zgodnie ze standardami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, osoba przebywająca pod nadzorem policji powinna po jego zakończeniu znajdować się w stanie niepogorszonym w stosunku do tego, w jakim była przyjmowana. Jeżeli opuszczając jednostkę Policji ma obrażenia fizyczne, których nie miała przybywając do niej, na państwie ciąży obowiązek wyjaśnienia, w jakich okolicznościach one powstały. Trybunał wskazał, że jedną z przesłanek przyznania racji skarżącemu w razie sporu o odszkodowanie za krzywdy doznane podczas zatrzymania, był fakt, że państwo polskie nie było w stanie wykazać, w jaki sposób powstały obrażenia fizyczne danej osoby, bo brakowało udokumentowanego stanu zdrowia osoby zatrzymanej. Zachodziło więc domniemanie, że ujawnione u zatrzymanego obrażenia ciała powstały w czasie zatrzymania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów